Potrzebny Słowacki

Wbrew temu, co pisał sam wieszcz: „imię moje tak przeszło jako błyskawica/ I będzie jak dźwięk pusty trwać przez pokolenia” – pamięć i inspiracje jego twórczością trwają. Dowodem na to jest instalacja poetycka „Maska Słowackiego. Dedykacje 2009”, czynna w Pałacu Rzeczypospolitej w Warszawie. Przygotowały ją Biblioteka Narodowa oraz Towarzystwo Literackie im. Adama Mickiewicza.

– Przyjmijmy, że obok walecznego, ekstrawertycznego, odważnego i męskiego Mickiewicza, naszej kulturze potrzebny jest introwertyczny, delikatny, chorowity i kobiecy Słowacki – powiedziała podczas otwarcia prof. Grażyna Borkowska. W arkadach Pałacu zostały zaprezentowane utwory ofiarowane Słowackiemu przez współczesnych polskich poetów, m.in.: Wisławę Szymborską, Julię Hartwig, Urszulę Kozioł, Jarosława Mikołajewskiego i Adama Zagajewskiego.

Instalacji towarzyszy ekspozycja „Wokół »Balladyny«”, na której można zobaczyć rękopisy Słowackiego ze zbiorów Biblioteki Narodowej. Najcenniejszym z nich jest „Balladyna”, na co dzień przechowywana w skarbcu Biblioteki. Można tam też obejrzeć unikatowe fotografie z inscenizacji dramatów Słowackiego oraz zapoznać się z recenzjami jego utworów ukazującymi się w prasie za życia poety.

Na wystawie znalazły się także interesujące i nieznane dotąd szerzej zapisy cenzorskie z XIX wieku oraz opinie o Słowackim i jego utworach wybrane z korespondencji m.in. Seweryna Goszczyńskiego i Zygmunta Krasińskiego. Zgromadzono informacje o mniej znanych dramatach poety, takich jak „Mindowe”, „Krak”, „Książę Michał Twerski” czy „Dziady” (sic!).

Ekspozycję można zwiedzać do 16 października. Niebawem ogłoszony zostanie konkurs na scenariusz lekcji o Słowackim. Szczegółowych informacji o projekcie można szukać na stronie Biblioteki Narodowej: www.bn.org.pl