Zamiast 1 procenta z podatku będziemy mogli w tym roku przekazać wybranej organizacji pożytku publicznego 1,5 procent. Co ten mechanizm oznacza w praktyce dla jego beneficjentów?
Każdego roku, wypełniając zeznanie podatkowe, napotykamy w nim rubrykę, w której możemy przekazać niewielką część podatku wybranej organizacji pożytku publicznego. Z prawnego punktu widzenia są to pieniądze należne państwu, które i tak musimy „oddać”. W przypadku tego małego fragmentu możemy jednak sami zdecydować, na co owa kwota zostanie przeznaczona. Jest to więc przejaw demokracji bezpośredniej – wspomagamy w ten sposób państwo w dystrybucji środków publicznych. Jeśli nie skorzystamy z tego prawa, pieniądze trafią do wspólnej puli, a o ich przeznaczeniu zdecydują rząd i Sejm. W zeszłym roku z możliwości samodzielnego decydowania skorzystało jednak 15,9 mln podatników, przekazując organizacjom łącznie 1,11 mld zł. Warto tu dodać, że przekazywana kwota rosła systematycznie przez ostatnie lata, a od 2016 r. wzrosła prawie dwukrotnie. To pozytywny sygnał, świadczący o wzroście świadomości obywatelskiej Polaków.
To dla nas sygnał, że cenisz rzetelne dziennikarstwo jakościowe. Czytaj, oglądaj i słuchaj nas bez ograniczeń.
Szymon Babuchowski