W zakonie była 78 lat. Przeżyła pontyfikaty 10 papieży, dwie wojny światowe, trzy zmiany ustrojowe we Francji, pandemię covid. Była najstarszym żyjącym na świecie człowiekiem. 17 stycznia na Lazurowym Wybrzeżu zmarła siostra André Randon.
Tulon, luty 2022 roku, dom spokojnej starości. Przykuta do wózka inwalidzkiego siostra André, nazywana we Francji superstulatką, odpowiada na pytania dziennikarza Agencji AFP. Lekki uśmiech przebija się przez pokrytą zmarszczkami twarz. „Powiadają, że praca zabija. W moim przypadku było inaczej. Pracowałam do 108. roku i to dawało mi życie” – mówi z przekorą.
To dla nas sygnał, że cenisz rzetelne dziennikarstwo jakościowe. Czytaj, oglądaj i słuchaj nas bez ograniczeń.
ks. Rafał Bogacki