O fotogeniczności poprzedniego Papieża nie trzeba było nikogo przekonywać. Czy Benedykt XVI, człowiek o zupełnie innym temperamencie, na zdjęciach wypada równie dobrze?
Wiele wskazuje na to, że tak. Dowodem może być album Benedykt XVI. Jutrzenka nowego pontyfikatu, ukazujący pierwsze miesiące urzędowania Josepha Ratzingera na Stolicy Piotrowej. Możemy oglądać Papieża nie tylko w sytuacjach oficjalnych, ale także prywatnych – czytającego gazetę czy grającego na fortepianie.
Są też starsze zdjęcia: kardynał Ratzinger jako prefekt Kongregacji Nauki Wiary i celebrans uroczystości pogrzebowych Jana Pawła II. Wszystkie razem składają się na niezwykły portret człowieka – łagodnego, skupionego i pełnego ufności.
To dla nas sygnał, że cenisz rzetelne dziennikarstwo jakościowe. Czytaj, oglądaj i słuchaj nas bez ograniczeń.
Książki - poleca szb