Większość czytelników wie, że Polacy walczyli w obronie Wielkiej Brytanii, sporo osób wie coś o Dywizjonie 303. Diabeł niewiedzy tkwi jednak w szczegółach, a te uległy zatarciu.
W ostatnich latach brakowało pozycji książkowej opisującej zdarzenia lata i jesieni 1940 roku raz jeszcze, na pożytek kolejnego pokolenia. Benedyktyńsko dokładne opracowanie Roberta Gretzyngiera Polacy w obronie Wielkiej Brytanii wychodzi naprzeciw temu zapotrzebowaniu. Autor dokonuje zarazem wielu wyłomów w mitach na temat udziału Polaków w bitwie o Wielką Brytanię.
Książka ma formę kroniki, pokazującej dzień po dniu – poprzez notatki służbowe, oryginalne teksty meldunków, fragmenty wspomnień, anegdoty – losy pilotów walczących w polskich dywizjonach. Autor pokusił się o weryfikację danych o zwycięstwach pilotów ze źródłami brytyjskimi i niemieckimi. Przeszacowywanie strat przeciwnika przy minimalizowaniu własnych to powszechny problem w dziejach i lotnicza bitwa o Wielką Brytanię nie była tu wyjątkiem.
Wszystko to jednak nie zmienia zasadniczych rysów polskich lotników, którzy dzielnie walczyli i oddawali życie za niebo nad „ostatnią wolną wyspą”. Warto sięgnąć po tę książkę także dlatego, że bitwa o Wielką Brytanię była pierwszą operacją o znaczeniu strategicznym, w której ścierały się wyłącznie jednostki lotnicze przeciwników, a osobista odwaga i charakter pilotów były często czynnikiem równoważącym technologiczną przewagę. Polscy piloci byli odważni, zacięci, a do tego skuteczni – szybko zdobywając sławę porównywalną z popularnością dzisiejszych gwiazd pop.
To dla nas sygnał, że cenisz rzetelne dziennikarstwo jakościowe. Czytaj, oglądaj i słuchaj nas bez ograniczeń.
Książki - poleca Radosław Wisniewski