Czekając na Aslana

Na ekrany kin wszedł „Książę Kaspian” – kolejny tytuł cyklu realizowanego według powieści C.S. Lewisa. Z pewnością warto go zobaczyć.

Ekranizacji „Opowieści z Narnii: Książę Kaspian” dokonała ta sama ekipa, która nakręciła pierwszą część. „Lew, czarownica i stara szafa” w reżyserii Andrew Adamsona okazał się wielkim hitem, na miarę „Władcy pierścieni” i „ Harry’ego Pottera”. Wpływy z dystrybucji filmu tylko w kinach przekroczyły 745 milionów dolarów. Sukces sprawił, że producenci postanowili sfilmować cały siedmioksiąg. Teraz mówi się, że skończy się na trzech częściach. Budżet „Księcia Kaspiana” był większy niż pierwszego filmu cyklu.

Widać to na ekranie. Zdjęcia do tej monumentalnej superprodukcji rozpoczęły się ponad dwa lata temu. Kręcono je w Nowej Zelandii, Czechach i Polsce, m.in. w Karkonoszach. Reżyser w pełni wykorzystał daną mu przez producentów szansę, tworząc imponujące rozmachem widowisko. Jednocześnie w scenariuszu dokonano o wiele więcej zmian w stosunku do literackiego pierwowzoru niż w pierwszym filmie. Czy udało mu się zachować ducha i przesłanie powieści Lewisa nasyconych gęstą symboliką? W baśniową strukturę autor powieści wpisał chrześcijańską alegorię.

Jak z Szekspira
W „Lwie, czarownicy i starej szafie” lew Aslan obiecał czworgu bohaterom, że jeszcze do Narnii powrócą. I dotrzymał obietnicy. W „Księciu Kaspianie” Łucja, Zuzanna, Edmund i Piotr Pevensie wracają do magicznej krainy rok po wydarzeniach opowiedzianych w pierwszej części. Jest to jednak podróż do krainy, której nie znają. Bo w Narnii w tym czasie minęło ponad tysiąc lat. I wszystko tu się zmieniło. Pierwsze sceny filmu przenoszą widza na dwór księcia Kaspiana w Narnii, gdzie jest świadkiem pałacowej intrygi rodem z Szekspira. Przodkowie Kaspiana podbili cudowną krainę, tworząc własne królestwo. To królestwo Telmarów, ludzi, którzy wypędzili wszystkie inne żyjące tu kiedyś mówiące istoty. Kaspian, prawowity następca tronu, musi uciekać z dworu.

Grozi mu śmiertelne niebezpieczeństwo. Jego wuj Miraz, sprawujący rządy w królestwie, na wieść o urodzinach własnego potomka postanawia pozbyć się bratanka. Kaspian ucieka w nieprzebyte lasy, a w chwili, kiedy już go mają dopaść siepacze uzurpatora, dmie w magiczny róg Zuzanny. I w tym właśnie momencie czworo rodzeństwa przenosi się z londyńskiej kolejki metra do Narnii. Lądują w miejscu, które kiedyś dobrze znali, a teraz ledwo mogą rozpoznać. W pobliżu ruin Ker Paravelu, w miejscu, gdzie znajdował się ich pałac w czasach, kiedy wieki temu byli władcami krainy.

Dziękujemy, że z nami jesteś

To dla nas sygnał, że cenisz rzetelne dziennikarstwo jakościowe. Czytaj, oglądaj i słuchaj nas bez ograniczeń.

W subskrypcji otrzymujesz

  • Nieograniczony dostęp do:
    • wszystkich wydań on-line tygodnika „Gość Niedzielny”
    • wszystkich wydań on-line on-line magazynu „Gość Extra”
    • wszystkich wydań on-line magazynu „Historia Kościoła”
    • wszystkich wydań on-line miesięcznika „Mały Gość Niedzielny”
    • wszystkich płatnych treści publikowanych w portalu gosc.pl.
  • brak reklam na stronach;
  • Niespodzianki od redakcji.
Masz subskrypcję?
Kup wydanie papierowe lub najnowsze e-wydanie.
« 1 »
oceń artykuł Pobieranie..

Edward Kabiesz