Wydawnictwo „m” rozpoczęło druk serii powieści chrześcijańskiej. Znajdą się w niej bestsellery autorów z całego świata, nienachalnie poruszające tematy wiary, Boga i ludzkich wyborów między dobrem i złem.
Logo serii to znaczek ze słowem „powieść” – opowiada Piotr Słabek, dyrektor wydawnictwa. – Nie chcieliśmy dodawać „chrześcijańska”, żeby nikogo nie zrazić. Wielu uważa, że to określenie odnosi się do twórczości drugiego gatunku, starającej się ewangelizować na siłę, demagogicznie, według skostniałych schematów, bez zwracania uwagi na jakość. Powieści Wydawnictwa „m” zaprzeczają tej tezie. To sprawnie napisane, nagradzane w swoich krajach powieści sensacyjne, przygodowe, biblijne, a nawet thrillery. Przyciągają pełną tajemnic i zagadek akcją, ale też stawiają podstawowe pytania o sens ludzkiego życia, wskazują na ogólnoludzkie wartości, takie jak przyjaźń czy miłość. – Wychodzimy z założenia, że tylko prawda jest ciekawa, a prawdę o człowieku, chrześcijaństwie, wierze i świecie można przekazywać też przez pasjonujące powieści, mimo iż stanowią wytwór fantazji autora – mówią wydawcy.
Powieść pilnie potrzebna
Książki do nowej serii zostały „wyłowione” podczas międzynarodowych Targów Książki we Frankfurcie, w których wydawnictwo uczestniczy od kilkunastu lat. Wydawcy, po wysondowaniu rynku włoskiego, francuskiego i amerykańskiego, wybrali najlepsze tytuły najpopularniejszej tam literatury chrześcijańskiej. – Sam czytałem klasyków literatury chrześcijańskiej Dostojewskiego, Czechowa – wylicza dyr. Słabek. – Ale dziś istnieje zapotrzebowanie na współczesnych autorów. Powieść ma bardzo szeroki krąg odbiorców, to gatunek z przyszłością. W pierwszym rzucie ukaże się siedem tytułów. Trzy Włocha Franco Scaglii (dwa są już dostępne na rynku), kolejne trzy Francuza Jacques’a Neiryncka i też już opublikowany, reklamowany jako „dobry na czas postu”, „Malchos. Opowieść sługi Kajfasza” W. G. Griffiths.
Wierzący autorzy
– Twórcy powieści to osoby wierzące, aprobujące chrześcijańską wizję człowieka, ukazujące w wyborach swych bohaterów przejrzysty obraz dobra i zła – rekomendują swoich autorów wydawcy. Szczególnie stawiają na Franco Scaglię i Jacques’a Neiryncka. Scaglia to genueńczyk, mieszkający i pracujący w Rzymie. Jest przewodniczącym Rai Cinema, autorem komedii, esejów i powieści. Upowszechniana na naszym rynku przez Wydawnictwo „m” książka „Strażnik wody” przyniosła mu jedną z najbardziej znaczących włoskich nagród literackich Premio Campiello 2002 (taką rangę ma nasza „Nike”). Zaś Jacques Neirynck jest naukowcem i wykładowcą na belgijskim Uniwersytecie w Louvain i Uniwersytecie w Kinszasie w Kongo. Zaczynał jako przemysłowiec, potem wykładał na politechnice w Lozannie, był także członkiem federalnego szwajcarskiego parlamentu. Zaczął pisać dopiero w 1996 r. Dziś ma na swoim koncie ponad 20 dzieł naukowych, opowiadań i powieści, z których najbardziej znana jest trylogia o szwajcarskim papieżu „Manuskrypt z Grobu Świętego”, uhonorowana Nagrodą Francuskich Księgarni Religijnych.
Przeszłość i przyszłość
– Franco Scaglia w „Strażniku wody” i „Czarnej mewie” przedstawia pasjonującą, pełną wątków kryminalno-sensacyjnych historię ojca Matteo, kustosza Ziemi Świętej, archeologa i detektywa. – W tle widzimy realia współczesnej Jerozolimy, urzeka nas atmosfera tego miasta, poznajemy też szczegóły toczącego się tam konfliktu izraelsko-palestyńskiego – opowiada dyr. Słabek. – Powieści Neiryncka są w pewnym sensie futurystyczne, pokazują, co się będzie działo z chrześcijaństwem za 50–100 lat, jak potrzebny stanie się powrót do pierwotnych wartości Ewangelii. Interesujący jest też mocno nawiązujący do Ewangelii „Malchos. Opowieść sługi Kajfasza” W. G. Griffiths. Jej bohater, sługa arcykapłana Kajfasza, któremu podczas pojmania Jezusa w Ogrójcu św. Piotr obciął ucho, przeżywa burzliwe nawrócenie pod wpływem zetknięcia z Bogiem-Człowiekiem. Autor popisuje się mistrzowską znajomością realiów życia ówczesnej Jerozolimy. Do wspomnianych już pisarzy w następnej kolejności dołączy amerykański mistrz chrześcijańskiego thrillera – Frank Peretti.
To dla nas sygnał, że cenisz rzetelne dziennikarstwo jakościowe. Czytaj, oglądaj i słuchaj nas bez ograniczeń.
Barbara Gruszka-Zych