Król po dwakroć naj

To Manasses, który królował w Jerozolimie przez 44 lata (687–643 przed Chr.).

So 2, 3; 3, 12-13

Szukajcie Pana, wszyscy pokorni ziemi, którzy wypełniacie Jego nakazy; szukajcie sprawiedliwości, szukajcie pokory, może się ukryjecie w dzień gniewu Pańskiego.

Zostawię pośród ciebie lud pokorny i biedny, a szukać będą schronienia w imieniu Pana. Reszta Izraela nie będzie czynić nieprawości ani wypowiadać kłamstw. I nie znajdzie się w ich ustach zwodniczy język, gdy paść się będą i wylegiwać, a nie będzie nikogo, kto by ich przestraszył.

Czytaj Pismo Święte w serwisie gosc.pl: biblia.gosc.pl

Są i tacy badacze historii Izraela, którzy temu panowaniu dodają 10 lat. Był następcą reformatora króla Ezechiasza, który starał się uchronić swe królestwo przed dominacją imperium asyryjskiego. Ale Manasses nie kontynuował tej linii. Okazał się najbardziej bezbożnym królem w Jerozolimie. Zaprzestał reform poprzednika. Niszczył jego duchowe osiągnięcia, przez co pogłębiał zależność państwa od Asyrii. Sprofanował jerozolimską świątynię, ustawiając tam ołtarze ku czci asyryjskich bogów. Popierał wróżbiarstwo i czary, nawet swego syna spalił w ofierze ku czci bożka Molocha. Po nim przez dwa lata panował jego syn Amon, obalony w wyniku buntu ludu, który czekał na sprawiedliwe rządy. Wówczas na tronie zasiadł Jozjasz. Miał tylko 8 lat, ale lud pokładał w nim nadzieję. To była słuszna decyzja, bo Jozjasz, gdy dorósł, stał się władcą reformatorem. Owocem jego reform miał stać się odnaleziony zbiór Prawa, najprawdopodobniej dzisiejsza starotestamentowa Księga Powtórzonego Prawa.

Zanim jednak ten król dorósł, pamiętając bolesne czasy rządów Manassesa i Amona, jako prorok wystąpił Sofoniasz, wieszcz związany z Jerozolimą. Miał w pamięci lata bezbożnych władców i czekał na wyzwolenie. Efektem była idea „dnia gniewu”, w którym Bóg osądzi wszystkich grzeszników i zbawi swych wybranych. Oprócz idei tego dnia prorokowi zawdzięczamy ideę ubóstwa jako wartości religijnej. To uboga część narodu wybranego, bez wątpienia ówczesna społeczna większość, jest w dzisiejszym pierwszym czytaniu grupą wybraną przez Boga.

Także i Chrystusowe błogosławieństwa z Ewangelii wskazują nie na społeczne elity, ale na prosty lud, który odpowiadał na Boże wezwania. To nie są – używając współczesnej terminologii – celebryci, ale: ubodzy w duchu, którzy się smucą, cisi, którzy łakną i pragną sprawiedliwości, miłosierni, czystego serca, którzy wprowadzają pokój, którzy cierpią prześladowanie dla sprawiedliwości. •

Przeczytaj Czytania na każdy dzień

« 1 »
oceń artykuł Pobieranie..

ks. Zbigniew Niemirski