Każda epoka miała swoich proroków. I w każdej popełniano te same błędy.
Po pierwsze: mylono ich z przepowiadaczami przyszłości. Owszem, zdarzało się, że do przyszłości się odnosili, ale bynajmniej nie o wróżbiarstwo w ich posłannictwie chodziło. Po drugie: jeśli głosili coś wykraczającego poza myślowe schematy słuchających, zdarzało się, że ci odmawiali im posłuchu. Twierdząc na przykład: „On na pewno prorokiem nie jest”. Po trzecie: zawsze pojawiali się uzurpatorzy, którym wystarczyło, by głosili to, co sami uważali za słuszne i zgodne z wolą Boga, aby nazwać siebie prorokami. Trochę tak jak w 27. rozdziale Księgi Jeremiasza: „To mówi Pan: »Nie słuchajcie słów waszych proroków, przepowiadających wam: Oto naczynia domu Pańskiego wrócą z Babilonu, teraz, natychmiast«. Prorokują wam bowiem kłamstwo. Nie słuchajcie ich, bądźcie poddani królowi babilońskiemu, a będziecie żyć. Dlaczego to miasto ma się obrócić w gruzy?”. Gdyby to było dziś, wielu z nas zapewne oburzyłoby się propozycją: „Poczekajmy z tymi naczyniami i bądźmy poddani królowi babilońskiemu”. I zrobiłoby to zapewne w jak najlepszej wierze. No właśnie, naprawdę o wiarę tu chodzi, a raczej o jej brak. Jeśli samemu się kreuje to, co rzekomo ma być wolą Najwyższego, to wierzy się raczej w siebie, a nie w Niego.
To dla nas sygnał, że cenisz rzetelne dziennikarstwo jakościowe. Czytaj, oglądaj i słuchaj nas bez ograniczeń.
ks. Adam Pawlaszczyk Redaktor naczelny „Gościa Niedzielnego”, wicedyrektor Instytutu Gość Media. Święcenia kapłańskie przyjął w 1998 r. W latach 1998-2005 pracował w duszpasterstwie parafialnym, po czym podjął posługę w Sądzie Metropolitalnym w Katowicach. W latach 2012-2014 był kanclerzem Kurii Metropolitalnej w Katowicach. Od 1.02.2014 r. pełnił funkcję oficjała Sądu Metropolitalnego. W 2010 r. obronił pracę doktorską na Wydziale Prawa Kanonicznego UKSW w Warszawie i uzyskał stopień naukowy doktora nauk prawnych w zakresie prawa kanonicznego.