Muzyka dla nieistniejącego filmu – tak określił swoją najnowszą kompozycję Zbigniew Preisner. Rzeczywiście, albumu Silence, Night & Dreams słucha się jak opowieści.
Tekst utworu oparty jest na fragmentach z Księgi Hioba i Ewangelii według św. Mateusza. Preisner sięga do Biblii po to jednak, by powiedzieć historię o człowieku z 2007 roku, o jego samotności, walce i ostatecznym zwycięstwie.
A czyni to ustami Teresy Salgueiro, wokalistki legendarnej grupy Madredeus, która zaśpiewała tu po łacinie i angielsku. Oryginalny, czysty i melancholijny głos Portugalki, którą wspierały tyska Orkiestra Kameralna Aukso oraz zespół wokalny Camerata Silesia, to najjaśniejszy punkt na płycie. Kojąca dawka ciszy, którą aplikuje słuchaczom Preisner, skutecznie przeciwdziała powszechnym dziś dolegliwościom, jakimi są pośpiech i zgiełk.
To dla nas sygnał, że cenisz rzetelne dziennikarstwo jakościowe. Czytaj, oglądaj i słuchaj nas bez ograniczeń.
Muzyka - poleca PS