Jacek Kleyff, kiedyś filar Salonu Niezależnych i polityczny kpiarz, od lat osiemdziesiątych stroni od polityki jak od ognia.
Swoje kipiące ironią publicystyczne felietony zmienił na pulsujące reggae i osadzone często w duchowości Wschodu muzyczne medytacje. JEST LOS nie jest nową płytą. To reedycja kultowego materiału, który ukazał się w 1995 roku jedynie na kasecie. Program będący tyglem reggae, ballady i folku zawiera nagrania koncertowe i studyjne.
Usłyszymy rytmy rodem z Jamajki, ukraińskie zaśpiewy na głosy, słowiańską melodyjność, a nawet afrykańskie bębny. Piosenki są wpadającymi w ucho muzyczno-filozoficznymi rozprawami. Największymi przebojami albumu jest „Niebójka”, czy śpiewane przy wielu ogniskach słowa „Jeśli czasem wczesną wiosną, gdzieś nad lasem sobie fruwam /zapamiętaj z Bukowiny ja na parapecie, zawsze czuwam”.
To dla nas sygnał, że cenisz rzetelne dziennikarstwo jakościowe. Czytaj, oglądaj i słuchaj nas bez ograniczeń.
Muzyka - poleca Marcin Jakimowicz