Ukraina: ciężko ranni w katastrofie śmigłowca pod Kijowem zostaną wysłani do szpitali za granicą

Sześć osób, które w wyniku katastrofy śmigłowca w Browarach pod Kijowem odniosły poważne obrażenia, przygotowują się do kuracji w zagranicznych ośrodkach leczenia oparzeń - poinformowały władze. W wypadku śmigłowca zginęło w środę 14 osób, w tym kierownictwo ukraińskiego MSW.

Resort ochrony zdrowia przygotowuje do wysłania do zagranicznych szpitali sześć osób - powiadomiła w czwartek wiceminister zdrowia Iryna Mykyczak.

"Część pacjentów przeniesiono do Kijowskiego Centrum Leczenia Oparzeń - to osoby z najcięższymi obrażeniami, ale nikt z nich nie jest w stanie krytycznym czy zagrażającym (życiu). Otrzymują pełnowartościową pomoc medyczną, przewidzianą przez protokoły. Sześć osób z centrum oparzeń - to dzieci i dorośli - przygotowujemy do dalszego leczenia za granicą" - powiedziała urzędniczka na antenie telewizji.

Czytaj także:

Wojsko: śmigłowiec, który rozbił się w Browarach to francuska maszyna Super Puma

Jak dodała, ministerstwo ochrony zdrowia już w pierwszych godzinach po tragedii zwróciło się do "ośrodków leczenia oparzeń w Polsce, Austrii, Czechach i USA". Mykyczak nie uściśliła, do których krajów trafią pacjenci.

W środę w katastrofie śmigłowca, który rozbił się w Browarach na Ukrainie, zginęli m.in. szef MSW Ukrainy Denys Monastyrski, jego pierwszy zastępca Jewhenij Jenin i jeszcze jeden wiceminister spraw wewnętrznych Jurij Łubkowycz. Jak poinformowała Państwowa Służba ds. Sytuacji Nadzwyczajnych Ukrainy w wyniku tragedii poniosło śmierć 14 osób, w tym jedno dziecko. Rannych zostało 25 osób, w tym 11 dzieci.

« 1 »