„Panie, Ty widzisz dzisiaj Ukrainę obdartą, zapłakaną, znieważoną, okryj nas odzieniem Twojego Boskiego blasku i światła, Twoją mocą z wysoka” – modlił się w dzisiejszym orędziu abp Światosław Szewczuk. Rosyjski agresor nie ustaje w morderczych atakach skierowanych nie tylko w cele wojskowe, ale także cywilne. Jednak miejscowy Kościół solidarnie trwa ze swoim narodem i szykuje się do święta Chrztu Pańskiego.
„Panie, kiedyś wszedłeś do Jordanu, wejdź dziś w nasz Dniepr, zostając źródłem odnowy ukraińskiego narodu, naszej ojczyzny” – mówił hierarcha. Zwierzchnik tamtejszych grekokatolików przypominał, że właśnie o to chodzi w zbliżającej się dla wielu wschodnich chrześcijan okazji do celebracji: o odbudowanie całego stworzenia po zniszczeniu wprowadzonym przez grzech. Abp Szewczuk opisał też dewastację, jaka dotyka na dzień dzisiejszy Ukrainę.
OGLĄDAJ relację na bieżąco: Atak Rosji na Ukrainę
Abp Szewczuk: Rosjanie niemiłosiernie atakują, ale my trwamy w solidarności
„Płonie nasz Donbas. Trwają ciężkie walki na Ługańszczyźnie i Doniecczyźnie. Ani w dzień, ani w nocy nie ma tam przerwy w bombardowaniu, ostrzałach. Ludzka krew spływa wprost rzeką. Usiłujemy zrobić wszystko, żeby ratować miejscową ludność cywilną, wywieźć rannych oraz godnie uszanować osoby, które zginęły. Też w ciągu wczorajszego dnia i tej nocy, już od ponad 40 godzin, trwają prace ratunkowe w Dnieprze po owym straszliwym ataku terrorystycznym wymierzonym w wieżowiec. Do dzisiejszego ranka liczba znalezionych ciał zabitych sięgnęła 35. Wśród nich jest dwójka dzieci. Całkowita liczba rannych, którzy obecnie znajdują się pod szczególną opieką medyczną, to 75 osób, z czego 14 to dzieci. Towarzyszymy modlitwą wszystkim ratującym życie, pomagamy wszystkim straumatyzowanym, modlimy się o wieczne odpoczywanie dla niewinnie zabitych przez rosyjskiego mordercę naszych braci i sióstr – mówił abp Szewczuk. – Też w nocy atak przeżyło nasze Zaporoże. Tego ranka określane są ofiary i dokonane zniszczenia. A ponadto (…) ciągle cierpi nasza Chersońszczyzna. Tylko ostatniej doby doświadczyliśmy 16 ataków rosyjskich wojsk okupacyjnych na nasze miasta czy wioski (…). Choć przeżywamy mnóstwo dramatycznych sytuacji (…), chcemy dziś, aby na całym świecie usłyszano nasz głos bez przerwy deklarujący, że jesteśmy żywi, [że] Ukraina stoi, Ukraina walczy, Ukraina się modli.“
Przeczytaj: Marszałek Sejmu i szefowie parlamentów państw bałtyckich: razem możemy zrobić więcej dla Ukrainy i regionu
Tomasz Matyka SJ