Mówi się, że sensacyjne scenariusze Wojciecha Tomczyka pisane są z rozmachem. Być może, choć efekt bywa groteskowy.
Zwłaszcza że kolejni reżyserzy obsadzają w głównych rolach nieodpowiednie postaci. Dość powiedzieć, że bandyta Grand (Paweł Małaszyński) prezentuje się jak sympatyczny student ekonomii, a osławiony Kruszon (Borys Szyc) przypomina raczej ucznia zawodówki niż oficera policji.
Wziąwszy pod uwagę, że w serialu występuje też nieśmiertelny Czarek Pazura i dwie arcylaski, trudno się dziwić, że bezwzględne dialogi brzmią tutaj komicznie. Oj, przydałby się naszemu kinu jakiś rodzimy Al Pacino.
To dla nas sygnał, że cenisz rzetelne dziennikarstwo jakościowe. Czytaj, oglądaj i słuchaj nas bez ograniczeń.
Daruj sobie - TVP 2 niedziela 12 listopada, 20.00