Trzy tygodnie czekałem, żeby zjechać debiut Kuby Wojewódzkiego w TVN. Z niezrozumiałych względów to epokowe wydarzenie wciąż było przekładane. Jednak co się odwlecze, to nie uciecze.
Kuba, który na swojej bezczelności zbił kapitał w Polsacie, w nowej stacji prochu raczej nie wymyśli. Znów będzie szokował widzów niewybrednymi dowcipami i arogancją na miarę kibola Legii.
Podobno kąpiele błotne są obecnie w modzie, ale ja wolę wejść pod prysznic. Przynajmniej wyjdę czysty.
To dla nas sygnał, że cenisz rzetelne dziennikarstwo jakościowe. Czytaj, oglądaj i słuchaj nas bez ograniczeń.
Daruj sobie - TVN niedziela, 24 września, 21.55