Lubelska Orkiestra św. Mikołaja jest jednym z najważniejszych polskich zespołów folkowych.
Powstali osiemnaście lat temu w środowisku lubelskich studentów, zafascynowanych klimatem Bieszczadów i Beskidu Niskiego. Porywająca, momentalnie wpadająca w ucho muzyka gór od samego początku była dla nich jedynie punktem wyjścia i inspiracją dla własnych poszukiwań. Wędrowali, szukali, spisywali, grali koncerty w zapomnianych kresowych wioskach. Zafascynowani twórczością Łemków, Hucułów i Ukraińców podbili serca wielu polskich słuchaczy. Zagrali już ponad tysiąc koncertów, a ich działalność stała się inspiracją dla wielu młodszych kapel folkowych.
Na półki sklepowe trafił właśnie najnowszy album lublinian. Płyta „Huculskie muzyki” to projekt zagrany wspólnie z członkami ludowego zespołu „Czeremosz” z Werchowyny, kierowanego przez wirtuoza instrumentów karpackich Romana Kumłyka. Płyta zanurza nas w nieco zapomnianych śpiewach, brzmieniach i dźwiękach huculszczyzny.
To zestaw kilkunastu utworów: od pełnych oddechu, dostojnych pieśni obrzędowych, po piękne kolędy; starodawne śpiewanki, aż po skocznego huculskiego zbójnickiego. Usłyszymy orkiestrowe wariacje na temat muzyki spod Czarnohory, wspomagane przez huculskich muzyków. Niezwykle brzmią solowe partie zagrane na przeróżnych fujarkach: dwojnicy, telence i sopiłkach
To dla nas sygnał, że cenisz rzetelne dziennikarstwo jakościowe. Czytaj, oglądaj i słuchaj nas bez ograniczeń.
Marcin Jakimowicz