A przyszło za Nim wielkie mnóstwo ludzi z Galilei. Mk 3,7
Jezus oddalił się ze swymi uczniami w stronę jeziora. A przyszło za Nim wielkie mnóstwo ludzi z Galilei. Także z Judei, z Jerozolimy, z Idumei i Zajordania oraz z okolic Tyru i Sydonu szło do Niego mnóstwo wielkie na wieść o tym, jak wiele działał. Toteż polecił swym uczniom, żeby łódka była dla Niego stale w pogotowiu ze względu na tłum, aby na Niego nie napierano. Wielu bowiem uzdrowił i wskutek tego wszyscy, którzy mieli jakieś choroby, cisnęli się do Niego, aby Go dotknąć. Nawet duchy nieczyste, na Jego widok, padały przed Nim i wołały: «Ty jesteś Syn Boży». Lecz On surowo im zabraniał, żeby Go nie ujawniały.
Czytaj Pismo Święte w serwisie gosc.pl: biblia.gosc.pl
Ewangelia z komentarzem. Pokaż Mu swoją codziennośćA przyszło za Nim wielkie mnóstwo ludzi z Galilei.
Mk 3,7
Szli za Jezusem, ponieważ doświadczyli Jego mocy i miłości. Usłyszeli słowa trafiające celnie w ich konkretne doświadczenie bólu i ciemności. Zobaczyli w Nim Boga, który stanął pośrodku ich życia. Szli za Nim i prowadzili Go do swojej codzienności. Wiele już usłyszeliśmy i przeczytaliśmy świadectw i historii: o nawróceniu, uzdrowieniu, przemianie życia. Możemy się nimi karmić, będąc ciągle głodnymi. Możemy tęsknić za takimi wydarzeniami i żyć w sferze wyobrażeń lub oczekiwań, będąc dzień po dniu coraz bardziej zgorzkniałymi. Ewangelia i jej historie to nie pamiętnik lub podręcznik historii, ale codzienny serwis informacyjny. Ewangelia mówi o dniu dzisiejszym twojego życia. Jezus dzisiaj przychodzi i pragnie jednego: abyś pokazał Mu swoją codzienność. Taką, jaka ona jest.
Przeczytaj Czytania na każdy dzień
ks. Tomasz Koryciorz