Powstanie warszawskie ma swoich… świętych. Jan Paweł II wyniósł na ołtarze dwóch kapelanów powstańczych - bł. Michała Czartoryskiego i bł. Józefa Stanka.
Przy okazji kolejnych rocznic powstania warszawskiego uwypukla się zazwyczaj aspekt militarny zmagań z hitlerowskim okupantem. Ożywają narodowe dyskusje, czy cena krwi, którą zapłacono za ten akt bohaterstwa, nie była za wysoka, a wręcz czy miała w ogóle sens.
Książę i góral
A gdyby tak spojrzeć na powstanie przez pryzmat świętości? W końcu to właśnie święci dawali swoim życiem przykład, że to ofiara, a nie przysłowiowy „święty spokój”, zachowawczość czy wręcz oportunizm jest siłą zmieniającą ludzi. Że cza-sem śmierć jest bardziej owocna niż życie za wszelką cenę. Do takich przemyśleń skłaniają mnie losy męczenników powstania. Powstanie ma bowiem swoich świętych. Wśród 108 Męczenników wyniesionych na ołtarze przez Jana Pawła II w 1999 roku znajduje się dwóch kapelanów powstańczych – bł. Michał Czartoryski, dominikanin, i bł. Józef Stanek „Rudy”, pallotyn. Ojciec Michał (imię na chrzcie Jan) Czartoryski – z książęcego rodu, wstąpił do zakonu jako człowiek dojrzały – trzydziestoletni.
To dla nas sygnał, że cenisz rzetelne dziennikarstwo jakościowe. Czytaj, oglądaj i słuchaj nas bez ograniczeń.
Artur Nowaczewski