Papież Benedykt XVI życzył, aby Polska młodzież, umacniana duchowo nauczaniem Papieża Polaka, znajdując „jakieś swoje Westerplatte”, umiała budować cywilizację miłości
Przyjechali z Poznania, Elbląga, a także z małej miejscowościspod Słupska. Nie-którzy mieli ze sobą plecaki i namioty. Prawie każdy karimatę. Warunki były trudne. Organizatorzy zapowiadali je od samego początku. I nic dziwnego, że wielu się wystraszyło. Padający deszcz też nie zachęcał do uczestnictwa. Jednak ci, którzy w tym dniu stawili się na Westerplatte, nie nudzili się.
„Nawet w deszczu można chwalić Boga” – wykrzykiwali, tańcząc i śpiewając, gimnazjaliści ze Starkowa. Już o 5 rano razem ze swoimi nauczycielami wyjechali z domu, by na czas dotrzeć, najpierw do sanktuarium maryjnego w Matemblewie, gdzie odbywał się Festiwal „Młodzi i Miłość”, a potem na Westerplatte. „Nie wyobrażam sobie, że mogłabym kiedykolwiek zapomnieć o Papieżu Polaku. Tyle mu wszyscy zawdzięczamy. Dlatego tu jesteśmy” – mówiła jedna z nauczycielek, Zofia Pirowicz.
Początek spotkania, może nieco bardziej wymagający, był pewnego rodzaju debatą nad najważniejszymi zagadnieniami życia codziennego. O rodzinie, kulturze, sprawach społecznych, pracy, sprawiedliwości i solidarności z ubogimi, w duchu cywilizacji miłości opowiadali m.in. prof. Aleksander Kołodziejczyk z Politechniki Gdańskiej, prof. Henryk Ćwikliński z Uniwersytetu Gdańskiego, Arkadiusz Rybicki, ten sam, który w czasie strajku sierpniowego razem z Maciejem Grzywaczewskim, obecnym szefem TVP, namalował tablice z 21 postulatami.
Po tym intelektualnym bloku rozpoczęła się już bardziej dynamiczna część, podczas której modlitwa przeplatała się ze świadectwami. Wyjątkowy był koncert, poprzedzający Apel Jasnogórski, w wykonaniu Polskiego Chóru Kameralnego Schola Cantorum Gedanensis pod dyr. Jana Łukaszewskiego. To, jak wyśpiewali „Mszę Kreolską”, na pewno spowodowało rozpędzenie chmur, które od początku unosiły się na placem – komentowali niektórzy.
To dla nas sygnał, że cenisz rzetelne dziennikarstwo jakościowe. Czytaj, oglądaj i słuchaj nas bez ograniczeń.
Andrzej Urbański