Watykan. Jaki jest los dzieci, które umierają bez chrztu? Możemy mieć nadzieję, że idą do nieba. Do takich wniosków doszła Międzynarodowa Komisja Teologiczna.
Dokument pt. „Nadzieja zbawienia dla dzieci, które umierają bez chrztu” zaakceptował już papież Benedykt XVI. Liczący 41 stron tekst zostanie opublikowany na początku maja.
Watykańska komisja zajęła się tym problemem, kiedy jej przewodniczącym był jeszcze kard. Ratzinger. Temat pojawił się ze względów duszpasterskich. Liczba dzieci umierających bez chrztu rośnie z powodu religijnej obojętności rodziców, a także na skutek aborcji. Biskupi zwracali się często do Kongregacji Nauki Wiary z zapytaniem, w jaki sposób głosić nadzieję rodzicom dzieci zmarłych bez chrztu.
W nauczaniu Kościoła funkcjonowało pojęcie tzw. limbus puerorum, czyli otchłani przeznaczonej dla nieochrzczonych dzieci. Miał to być stan swego rodzaju zawieszenia między potępieniem a zbawieniem. Ta teoria rozwinęła się na Zachodzie głównie pod wpływem św. Augustyna i była wnioskiem z nauki o grzechu pierworodnym i prawdy o konieczności chrztu do zbawienia. Komisja Teologiczna zwróciła uwagę, że teoria limbus puerorum nie była jednak nigdy dogmatem wiary Kościoła, ale miała jedynie charakter opinii teologicznej.
Teologowie zwracają uwagę, że Biblia nie mówi wprost o losie dzieci umierających bez chrztu. Mówi wyraźnie o konieczności chrztu do zbawienia. Jednak to, co zostało nam objawione o miłosiernym Bogu, o zbawieniu w Chrystusie i o Kościele, daje podstawy do nadziei na zbawienie dzieci umierających bez chrztu. „Boża łaska dociera do wszystkich ludzi i Jego Opatrzność obejmuje wszystkich” – stwierdza dokument. „Bóg nie wymaga od nas rzeczy niemożliwych. Boża moc nie jest ograniczona do sakramentów (…). Bóg zatem może dać łaskę chrztu bez udzielania samego sakramentu, i ten fakt powinien być szczególnie wzięty pod uwagę, kiedy udzielenie sakramentu byłoby niemożliwe. Konieczność sakramentu nie jest absolutna. Absolutna jest natomiast ludzka potrzeba Prasakramentu, którym jest sam Chrystus. Całe zbawienie pochodzi od Niego i dlatego, w pewien sposób, przez Kościół”.
Autorzy dokumentu podkreślają, że mamy tu do czynienia z nadzieją, a nie z pewną wiedzą. Ta nadzieja nie powinna w żaden sposób prowadzić do lekceważenia sakramentu chrztu. Dokument komisji nie ma rangi oficjalnego nauczania Kościoła. Opracowanie teologów zaaprobowane przez Papieża jest jednak ważnym głosem pomagającym w odnajdywaniu odpowiedzi na pytania współczesnych chrześcijan.
Więcej w następnym numerze
To dla nas sygnał, że cenisz rzetelne dziennikarstwo jakościowe. Czytaj, oglądaj i słuchaj nas bez ograniczeń.
W Watykanie