Władze Kosowa, w związku z trwającymi na północy protestami kosowskich Serbów, zamknęły w środę największe przejście graniczne kraju - Merdare - poinformowała agencja Reutera.
Serbowie po północnej stronie granicy - w Serbii - zablokowali we wtorek drogi prowadzące do przejścia granicznego w Merdare. Od 10 grudnia zablokowane są dwa inne przejścia na kosowsko-serbskiej granicy; jedynie trzy punkty łączące oba kraje pozostają otwarte.
We wtorek mieszkający w Kosowie Serbowie wznieśli barykady w ostatniej z czterech zamieszkiwanych głównie przez ludność serbską gmin na północy kraju. Ustawienie w pierwszej połowie grudnia przez kosowskich Serbów barykad było odpowiedzią na aresztowanie byłego serbskiego policjanta, podejrzewanego o napad na funkcjonariuszy kosowskiej policji. W poniedziałek ministerstwo obrony Serbii poinformowało o postawieniu armii i policji w stan najwyższej gotowości. Decyzja została uzasadniona oczekiwanym atakiem sił Kosowa na kosowskich Serbów w celu usunięcia ustawionych przez nich blokad.
Przejście graniczne w Merdare jest najważniejszym dla kosowskiego transportu lądowego przejściem granicznym - przypomniała agencja Reutera. Ministerstwo spraw zagranicznych z Prisztiny w opublikowanym na Facebooku oświadczeniu o wzniesienie barykad oskarżyło grupy przestępcze i wezwało do korzystania z innych przejść.
Serbia utraciła kontrolę nad Kosowem po kampanii zbrojnej NATO w 1999 roku i odmawia uznania ogłoszonej w 2008 roku niepodległości swej byłej prowincji.