Nowa praca i lepsze wynagrodzenie to sprawdzony sposób na inflację

Nawet jeśli szef da się namówić na podwyżkę, często nie ma ona szans w starciu ze stale rosnącą inflacją – w efekcie w portfelu coraz wyraźniej widać dno, a nas coraz częściej dopada obawa o to, co przyniesie jutro.

Może ono jednak przynieść realną poprawę warunków życia. Jest tylko jeden haczyk – trzeba się o to postarać.

Dobre jest wrogiem lepszego, czyli dlaczego warto szukać pracy w Nowym Roku

Zatrudnienie w jednym zakładzie od ukończenia szkoły do emerytury stanowiło powód do dumy zgodnie ze standardami minionego ustroju. Współczesny rynek pracy wygląda zupełnie inaczej – od kandydata oczekuje się zdolności adaptacyjnych i doświadczenia na licznych stanowiskach, co jest możliwe tylko wówczas, gdy regularnie zmienia on pracodawcę. Sami przedsiębiorcy doskonale zdają sobie z tego sprawę i liczą się z fluktuacją kadr – do tego stopnia, że czasami wcale nie starają się tego zjawiska powstrzymać.

Jeśli zatem masz niezłą pracę, ale twoje wynagrodzenie jest zbyt niskie, istnieje realnie niewielka szansa na uzyskanie odpowiednio wysokiej podwyżki. Znacznie bardziej opłaca się złożenie CV i przedstawienie potencjalnemu nowemu pracodawcy twoich aktualnych oczekiwań finansowych. Znacznie łatwiej jest osiągnąć wyższe wynagrodzenie w nowej pracy, niż uzyskać podobną podwyżkę u obecnego pracodawcy.

Bardzo często obawiamy się tak drastycznego kroku, tłumacząc sobie, że przecież aktualne zatrudnienie jest dalekie od ideału, ale kto wie, czy nie trafimy jeszcze gorzej. A zamiast się bać, warto raczej uwierzyć w siebie i rozpocząć poszukiwanie pracy, która umożliwi nam utrzymanie się na przyzwoitym poziomie. To właśnie branie spraw w swoje ręce jest dzisiaj najlepszym sposobem na walkę z inflacją.

Dywersyfikacja źródeł dochodu – dobry system na niepewne czasy

Natychmiastowa zmiana pracy jest dla ciebie zbyt stresująca? Chciałabyś najpierw wypróbować swoje umiejętności bez ryzyka utraty stabilnego zatrudnienia? Zawsze możesz zacząć od metody małych kroków.

Poszukaj zatrudnienia dodatkowego. Tak, na początku będzie ciężko pogodzić drugą pracę z etatem, ale z założenia jest to sytuacja tymczasowa. Jeśli nowa ścieżka kariery okaże się satysfakcjonująca i opłacalna – nie wahaj się złożyć wypowiedzenia i zatrudnić się w miejscu, gdzie twoje zdolności będą doceniane i właściwie wynagradzane. Tyczy się to osób, które chcą korygować swoją ścieżkę kariery, jeżeli jednak po prostu zarabiasz za mało, niezależnie od tego, czy planujesz zmianę pracy głównej, czy nie, praca dodatkowa może okazać się dobrym rozwiązaniem w walce z inflacją i wzrostem cen.

Praca zdalna dla firm polskich i zagranicznych

Jeśli cokolwiek można uznać za pozytywny skutek pandemii, to z pewnością jest to podejście przedsiębiorców do pracy zdalnej. Firmy przekonały się, że ten sposób zatrudnienia jest nie tylko równie wydajny, jak przebywanie w biurze, ale także wiąże się z oszczędnościami po stronie przedsiębiorstwa i na dodatek pozwala rozszerzyć poszukiwania odpowiedniego kandydata na cały kraj czy wręcz świat.

Rozważ skorzystanie z tej nowej opcji – jeśli twój zawód na to pozwala, a umiejętności językowe są wystarczające – i sprawdź, czy zagraniczna firma nie zapłaci za twoją pracę dwa lub trzy razy tyle, co twój obecny pracodawca. Jednak nawet bez znajomości języków można szukać pracy zdalnej. Nie wszystkie firmy w Krakowie, Poznaniu czy Warszawie wymagają znakomitej znajomości języków obcych, a i tak oferują prace zdalną i warunki zatrudnienia, których próżno szukać w małych czy średnich miastach w Polsce.

Nie warto czekać, aż ktoś ochroni nas przed inflacją z pomocą kolejnej tarczy czy innej doraźnej formy wsparcia. Najlepiej wziąć sprawy w swoje ręce – najnowsze ogłoszenia o pracy stacjonarnej, zdalnej i dodatkowej można przeglądać w tym serwisie. Poszukaj satysfakcjonującego i dobrze płatnego zatrudnienia. Zarabiając więcej sami najskuteczniej zwalczymy inflację.

Artykuł sponsorowany (pr)