Niezależność od siebie

Jest taki moment w życiu, w którym odbijasz od brzegu, płyniesz do przodu i nie ma już możliwości powrotu. Trzeba dopłynąć do celu. Kiedy wreszcie zacznę żyć na serio, głosić, świadczyć, działać? Kiedy opuszczę rodzinny Nazaret i zamieszkam w moim Kafarnaum? A może już to uczyniłem, ale mentalnie wciąż tkwię w domowych pieleszach? Niektórzy ludzie nigdy nie odcinają pępowiny, żyją jak duże dzieci, pocieszając się tym, że dobrze się zapowiadają. Jak to jest ze mną?

2. „Galilea pogan”. Jezus nie zaczął swojej działalności od centrum, czyli od Jerozolimy, ale głosił Ewangelię na terenach granicznych, gdzie żyli i Żydzi, i poganie. Chciał, żeby Jego wezwanie było dostępne dla jednych i dla drugich. Ile pogańskich terenów jest w moim życiu, ile przestrzeni nieoddanych Bogu, opanowanych przez egoizm lub pychę, pozbawionych światła, na granicy między „tak” i „nie” wobec Boga czy Kościoła. Tam właśnie chce dotrzeć Jezus.

3. „Nawracajcie się”. Ile razy już słyszałem to wezwanie? Dosłownie: „zmieniajcie wasze myślenie”. Czasem łatwiej zmienić zewnętrzne postępowanie niż poglądy. Nawrócić się znaczy ochrzcić swoje myślenie. Dopuścić do głosu punkt widzenia Boga na wszelkie sprawy. Królestwo Boże zaczyna rosnąć w nas, gdy uznajemy władzę Boga. Ciągle słyszę, że ideałem dziś jest niezależność w myśleniu, czytaj – słuchanie siebie. Nawrócenie oznacza zgodę na zależność w myśleniu. Uzależnienie od Boga. To uzależnienie, które nie zniewala, lecz wyzwala. Uwalnia od najgroźniejszego zniewolenia, sobą samym.

4. Powołanie apostołów. Zawsze tak jest, że coś lub kogoś trzeba zostawić. Apostołowie zostawili sieci, które dopiero co zarzucali, naprawiali, zostawili łodzie, zostawili także ojca. Nie można mieć w życiu wszystkiego. Każdy wybór jest rezygnacją z wielu innych możliwości. Zostawianie jest bolesne, ale inaczej się nie da. Co wcale nie oznacza przekreślania tego, co było. Miłość ojcowska i doświadczenia rybackie – to wszystko jest kapitałem na przyszłość, który Bóg przetworzy, oczyści, wydoskonali, spożytkuje. „Poszli za Nim”. To zdanie można też przetłumaczyć jako: „zaczęli Mu towarzyszyć”. Iść z Jezusem przez życie. Czy może być lepsze towarzystwo?