Narada w Hebronie

Jej uczestnicy zobowiązali się do wierności i poddaństwa wobec władcy. Zaryzykowali kariery i stanowiska, ale ostatecznie odnieśli sukces. Ich protegowany, król Dawid, nie zawiódł.

Ów wódz oddziału doborowych żołnierzy – dziś powiedzielibyśmy: najemników, najpierw wyklętych w Izraelu, bo swe umiejętności oddali na służbę Filistynów – okazał się wyśmienitym żołnierzem, a potem królem. Był najmłodszym synem Jessego, pasterza trzód w Betlejem. Biblia donosi, że miał rude włosy i piękne rysy twarzy. Grał na harfie i ta umiejętność sprawiła, że dostał się na dwór króla Saula, by tam swą grą uśmierzać ataki szału władcy. Wtedy też okazało się, że jest dzielnym wojownikiem. Zabił Goliata, żołnierza z armii filistyńskiej.

Było to nieco ponad tysiąc lat przed Chrystusem. Potem popadł w niełaskę władcy i musiał uciekać. W czasie tej tułaczki zgromadził wokół siebie kilkuset wojowników, którzy pozostali mu wierni na dobre i na złe. By nie atakować ojczyzny, ze swym oddziałem przeszli na służbę Filistynów. Razem z Dawidem wyprawiali się do Egiptu i tam odnosili militarne sukcesy. Aż wreszcie przyszedł czas, gdy Dawid objął władzę nad Izraelem. Było to po tym, gdy król Saul na wzgórzach Gilboa zginął ze swym synem Jonatanem. Dawid został namaszczony na króla Izraela dużo wcześniej, niż faktycznie objął władzę. Tego aktu dokonał prorok Samuel. Narada w Hebronie jedynie potwierdziła tamto namaszczenie.

Jak informuje Biblia, Dawid królował Izraelowi przez czterdzieści lat. W symbolicznym kluczu liczba ta wskazuje na czas trwania całego pokolenia. Król Izraela, który najpierw władał w Hebronie, a potem w Jerozolimie, zmarł około 970 r. przed Chr. Z Izraela uczynił zwarty organizm polityczny. Granice jego państwa stały się dla późniejszych pokoleń symbolicznym punktem odniesienia. Dopiero po upływie tysiąca lat takim terytorium władał Herod Wielki, król, za którego panowania narodził się Jezus Chrystus. A narodził się w Betlejem – mieście, które było rodzinnym gniazdem rudowłosego króla Dawida. Rodowód zapisany w Ewangelii według św. Mateusza już w pierwszym zdaniu informuje, że jest to lista, w której chodzi o „Jezusa Chrystusa, syna Dawida”.

Dziękujemy, że z nami jesteś

To dla nas sygnał, że cenisz rzetelne dziennikarstwo jakościowe. Czytaj, oglądaj i słuchaj nas bez ograniczeń.

W subskrypcji otrzymujesz

  • Nieograniczony dostęp do:
    • wszystkich wydań on-line tygodnika „Gość Niedzielny”
    • wszystkich wydań on-line on-line magazynu „Gość Extra”
    • wszystkich wydań on-line magazynu „Historia Kościoła”
    • wszystkich wydań on-line miesięcznika „Mały Gość Niedzielny”
    • wszystkich płatnych treści publikowanych w portalu gosc.pl.
  • brak reklam na stronach;
  • Niespodzianki od redakcji.
Masz subskrypcję?
Kup wydanie papierowe lub najnowsze e-wydanie.
« 1 »
oceń artykuł Pobieranie..

ks. Zbigniew Niemirski