Świętość to zażyłość z Panem Bogiem. Przeżywana rozmaicie przez różnych świętych, bardzo często jako niedająca się uchwycić zmysłami nić porozumienia pomiędzy źródłem i ujściem rzeki.
Jej nurt w przypadku jednych krążył zakolami, innych – w krótkiej, prostej linii rysował bieg życia. Nie ma dwóch takich samych nurtów, jak nie ma dwóch takich samych dróg zażyłości z Bogiem. Wszystkie są jednak podobne – to dlatego tegoroczny Adwent przeżywamy pod hasłem „Promienie świętości”, wykorzystując refleksję papieża Franciszka zawartą w adhortacji „Gaudete et exsultate”. Trzeci z tych promieni to radość – nieprzypadkowo piszemy o niej w trzecią niedzielę Adwentu, nazywaną niedzielą radości. Czy to nie dziwne, że wszyscy jej pragniemy, a niewielu z nas wie, czym naprawdę jest?
ks. Adam Pawlaszczyk