W chrześcijańskiej formacji kobiet św. Aniela upatrywała klucza do odnowy rodziny i Kościoła.
Czytając życiorysy świętych sprzed wieków, staram się zawsze odnaleźć nić łączącą ich z nami, chrześcijanami żyjącymi w XXI wieku. Powiązania bywają zaskakujące. Święta Aniela Merici żyła w Italii na przełomie XV i XVI wieku. Co może ją łączyć z nami? Właśnie wróciłem z rekolekcji dla maturzystów uczących się w szkole prowadzonej przez siostry urszulanki w Rybniku. Ta młodzież zrobiła na mnie świetne wrażenie. Śpiewali, modlili się, słuchali z uwagą konferencji. Emanowali jakąś pozytywną energią. Nie mam wątpliwości, że to ludzie, którzy liczą się w swoim życiu z Bogiem. Jeśli takie są owoce katolickiej szkoły, to dziękować Bogu i zakładać takie szkoły. Co to ma wspólnego ze św. Anielą? Otóż ma. Siostry urszulanki, choć za patronkę mają św. Urszulę, męczennicę z IV wieku, to wywodzą się od towarzystwa założonego w XVI wieku przez św. Anielę Merici. Mimo że sama nie chodziła do żadnej szkoły, stała się gorliwą promotorką katolickiej edukacji dziewcząt.
Kim była św. Aniela? Urodziła się w pięknym miejscu, nad jeziorem Garda w północnych Włoszech. Szybko straciła rodziców i siostrę. Sierotę wziął na wychowanie wuj. W Bresci Aniela zaangażowała się w ówczesny ruch odnowy Kościoła „Del Divino Amore” (Boska Miłość), podejmujący wiele dzieł charytatywnych. W 1524 wybrała się na pielgrzymkę do Ziemi Świętej, a potem do Rzymu. Kiedy powróciła w rodzinne strony, wzięła się z zapałem do pracy charytatywnej i wychowawczej. Wokół niej gromadziły się wdowy i młode dziewczyny zainspirowane apostolską działalnością Anieli, którą coraz powszechniej nazywano Madre (Matka). W 1535 roku Aniela postanowiła nadać powiększającej się wspólnocie formalne ramy. Powstało Towarzystwo, które za patronkę obrało sobie św. Urszulę.
Reguła ułożona przez Anielę nawiązywała do starożytnego chrześcijańskiego ideału wdów i dziewic poświęconych Bogu, ale żyjących w świecie. Pomysł był nowatorski. Aniela Merici chciała, by urszulanki nie były zamknięte w klasztorze, ale pozostawały w swoich rodzinach. Miały żyć w czystości, ubóstwie i posłuszeństwie, jednak bez uroczystych ślubów czy wyróżniania się strojem. Ich apostolskim zadaniem było wychowywanie dziewcząt, przyszłych matek. W chrześcijańskiej formacji kobiet Aniela upatrywała klucza do odnowy rodziny i Kościoła. Zmarła w opinii świętości 27 stycznia 1540 r. Kanonizacji doczekała się w roku 1807. Urszulanki z czasem przyjęły formę życia zakonnego, nie zagubiły jednak swojego podstawowego charyzmatu: wychowywały i kształciły dziewczęta w prowadzonych przez siebie pensjonatach i szkołach, również w Polsce.
Dzisiejsi maturzyści z urszulańskiej szkoły może nawet nie mają pojęcia, że swoją edukację i duchowy format zawdzięczają w jakiejś mierze pasji, którą miała prosta dziewczyna znad jeziora Garda, żyjąca pięć wieków wcześniej. Tak działa świętość. Owocuje nawet po wielu latach.
To dla nas sygnał, że cenisz rzetelne dziennikarstwo jakościowe. Czytaj, oglądaj i słuchaj nas bez ograniczeń.
ks. Tomasz Jaklewicz