Dziewięćdziesiąt lat temu 4 grudnia też była niedziela. Tego dnia w Szpitalu Miejskim w Bielsku Edmund Wojtyła odszedł do domu Ojca.
Gdy żył, był opiekunem, przyjacielem i autorytetem dla młodszego o czternaście lat brata Karola, który wiele lat później zostanie następcą św. Piotra. I przez całe życie będzie go wspominał z „braterską miłością” – jak sam nieraz mówił, dodając, że przedwczesne odejście brata zapisało się głęboko w jego sercu. Dla swoich pacjentów Edmund był bardzo oddanym, współczującym lekarzem, który – jak przypominał po latach Jan Paweł II – „towarzyszył cierpiącym także wtedy, gdy ówczesny stan medycyny nie dawał już możliwości skutecznej pomocy”.
To dla nas sygnał, że cenisz rzetelne dziennikarstwo jakościowe. Czytaj, oglądaj i słuchaj nas bez ograniczeń.
Wiesława Dąbrowska-Macura