Myśl wyrachowana: Dla kogo kurs prawa jazdy jest ważniejszy niż kurs przedmałżeński, przejedzie się i autem, i na małżeństwie.
Jak podała „Gazeta Wyborcza”, w ubiegłym roku prawie co druga para w Polsce zawarła tylko ślub cywilny. W Warszawie podobno zrobiło to aż 70 procent par. A dlaczego nie w kościele? Zapytane osoby odpowiadały, że w urzędzie jest szybciej, taniej, kursów przedmałżeńskich nie ma, białej sukni nie trzeba, wielkiego wesela nie musi być, a nade wszystko łatwiej się rozwieść.
To dla nas sygnał, że cenisz rzetelne dziennikarstwo jakościowe. Czytaj, oglądaj i słuchaj nas bez ograniczeń.
Franciszek Kucharczak