Myśl wyrachowana: Cudzołożnika nie wolno kamienować, ale to nie znaczy, że trzeba zaraz zrobić go wicepremierem
Odnoszę wrażenie, że najbardziej znanymi tekstami biblijnymi są te o źdźble i belce w oku, o tym, żeby nie sądzić i że kto jest bez grzechu, niech pierwszy rzuci kamień. Te fragmenty zna już niemal dziecko w kolebce, a z upodobaniem stosują je – w różnych wersjach – nawet tacy, dla których Jan Chrzciciel to właściciel pobliskiej stacji benzynowej, zaś dekalog to dziesięć kolejek piwa.
To dla nas sygnał, że cenisz rzetelne dziennikarstwo jakościowe. Czytaj, oglądaj i słuchaj nas bez ograniczeń.
Franciszek Kucharczak franku@goscniedzielny.pl