Trzy dni pełne dyskusji, paneli dyskusyjnych i konferencji, ale i wspólnej modlitwy i kuluarowych rozmów. Na Jasnej Górze zakończyło się drugie Forum świeckich w Kościele „Impuls”.
Uczestnicy spotkania szukali odpowiedzi na pytanie „Chrześcijanin czyli kto?”. Według intencji organizatorów, Rady Episkopatu ds. Apostolstwa Świeckich, trzydniowe spotkanie miało być przestrzenią życzliwego dialogu, otwartej debaty i inspiracji, by odważnie i z miłością mówić o Kościele, dyskutować nad jego kondycją, myśleć o przyszłości i wpływać na jego kształt.
Forum wpisuje się w zainicjowaną przez papieża drogę synodalną. Uczestniczyli w nim świeccy i duchowni, przedstawiciele różnych eklezjalnych środowisk, którzy celebrują Kościół jako wspólnotę. Wśród prelegentów byli m. in. abp Grzegorz Ryś, ks. Andrzej Draguła, ks. Tomáš Halík, Monika i Marcin Gajdowie, Krzysztof Demczuk czy s. Bogna Młynarz.
- W czasie ubiegłorocznego “Impulsu” oprócz treści, które były dla wielu nowością - choć nie mówiliśmy niczego nowego, staraliśmy się zrozumieć głębiej nauczanie Kościoła! - także sposób przedstawiania treści był otwierający, wnoszący sporo światła – mówił w rozmowie z gosc.pl prof. Aleksander Bańka, organizator wydarzenia. - Poza tym trwałe okazały się relacje, które się tu stworzyły, nie tylko między mówcami, ale i uczestnikami - zawiązała się taka impulsowa wspólnota. Po zeszłym roku miałem wiele pozytywnych sygnałów, słuchałem o owocach tego czasu, co nas utwierdziło w przekonaniu, że trzeba to dzieło kontynuować. Przed rokiem zastanawialiśmy się nad tematem synodalności, który prowadzi nas do pytania o podmiotowość w Kościele, a to płynnie przechodzi w tegoroczny temat - idziemy w stronę odkrywania tożsamości czyli pytania o to, kim jako świeccy - a szerzej chrześcijanie - w tym Kościele jesteśmy – dodał.
Arcybiskup Adrian Galbas zauważył, że zeszłoroczne forum przełożyło się praktycznie na życie Kościoła. - Słowo „impuls” oznacza bodziec, który ma w nas coś zapalić, pobudzić, a czy potem ta świeczka będzie płonęła, czy zaraz zgaśnie, zależy przecież od szczęścia, naszego nastawienia i konkretnej pracy. Na pewno jest tu dzisiaj przynajmniej jedna wspólnota, która zapalona ubiegłorocznym Impulsem znalazła w nim inspirację do swojej całorocznej pracy – mówił. - Poza tym od tamtego Forum zawiązało się dużo dobrych relacji, między ludźmi, którzy tu byli, mającymi podobne patrzenie na Kościół. Sam spotkałem już wiele osób, które przypominają mi, że poznaliśmy się na Impulsie. To był dobry czas budowania relacji, a relacje są w Kościele fundamentalnie ważne – dodał.
Forum Świeckich zgromadziło wiernych z różnych środowisk i osoby duchowne.
18-letni Mateusz przybył, by szukać tu odpowiedzi na pytanie, które stawia sobie często: chrześcijanin czyli kto? Jego zdaniem młodzi potrzebują Kościoła, który nie ocenia, który sam wychodzi do innych i który jest blisko. - Bardzo bym chciał, byśmy porozmawiali o tym, jacy mamy być wobec ludzi, którzy są poza Kościołem. Nawracanie nie ma polegać na tym, by zmieniać ich zdanie o Kościele, ale by być obok tych, którzy są od niego daleko, by po prostu zobaczyli jak my żyjemy - powiedział licealista.
- Relacje i świadectwa życia są naszym impulsem do działania. To jest takie lustro, żeby zobaczyć też siebie we wspólnocie Kościoła - powiedział Tadeusz Broda. - Forum to dla mnie czas na spotkanie różnych ludzi Kościoła, zachęcanie się nawzajem, zainspirowanie, posłuchanie. To, co mi pomaga, to są relacje, które razem nas trzymają w Kościele, zbliżają do Boga, to są dla mnie impulsy - powiedział jeden z uczestników spotkania.
Ks. Radek Orchowski z Suwałk zauważył, że forum daje mu możliwość uczenia się jak współpracować ze świeckimi i jak wspólnie inspirować się do lepszego działania. - Wcześniej czy później spotkamy się z tym, że to świeccy będą musieli przejąć wiele różnych inicjatyw w Kościele. Chcę uczyć się jeszcze lepiej współpracować z nimi, rozbijać to swoje myślenie, że ksiądz wszystko najlepiej zrobi - powiedział kapłan.
W programie nie zabrakło także czasu na modlitwę – zarówno indywidualną, jak i tę wspólnotową – a także Eucharystie, sprawowane przez biskupów w kaplicy Cudownego Obrazu.
ah/KAI