W ostatnim numerze GN w tekście pt. „Skandal, którego nie było” opisywałem, jak media, przed wszystkim „Gazeta Wyborcza”, ale ...
... ale w swych komentarzach także „Rzeczpospolita”, nie dbając o wyjaśnienie okoliczności korespondencji między Kongregacją ds. Biskupów a metropolitą poznańskim abp. Stanisławem Gądeckim, przesądzały o rzekomym zamiarze rehabilitacji przez Watykan abp. Juliusza Paetza.
Nie mając ku temu żadnych podstaw, „Gazeta” informowała również o rzekomej dymisji abp. Gądeckiego. Muszę jednak przyznać, że w tym czasie w „Rzeczpospolitej” ukazywały się teksty Ewy Czaczkowskiej, która starała się rzetelnie wyjaśnić sprawę i nie ferowała ocen bez znajomości faktów.
To dla nas sygnał, że cenisz rzetelne dziennikarstwo jakościowe. Czytaj, oglądaj i słuchaj nas bez ograniczeń.
Andrzej Grajewski