Mój 23-letni dziś syn Rafał 7 października 2006 roku miał wypadek samochodowy. Walczył o życie przez 2 miesiące.
Zespolenie rozerwanej tętnicy udowej nie powiodło się i amputacja nogi okazała się nieunikniona. Stracił nogę wraz z biodrem. Kilka dni później nerki przestały funkcjonować i dializoterapia była jedynym wyjściem. Następnie martwicy uległy jelita.
Po 2 miesiącach syn odzyskał przytomność. Dramat rozegrał się, gdy uświadomił sobie, że nie ma nogi. Rozpacz, załamanie, a potem depresja. Nie chciał dalej żyć... Poinformowano nas, że resztę życia spędzi na wózku, gdyż nie będzie w stanie poruszać się na protezie. Po wielu staraniach udało się znaleźć protetyka, który podjął się tak trudnego zadania i dał szansę Rafałowi na normalne życie.
Dziś, po wielu operacjach i prawie dwuletniej hospitalizacji, jest już w domu. Podjął naukę, wie, że można żyć aktywnie, nawet będąc niepełnosprawnym. Należy do klubu sportowego IKS w Warszawie i ćwiczy podnoszenie ciężarów. Aby Rafał mógł lepiej funkcjonować i żyć aktywnie, potrzebuje specjalistycznej protezy. Jest ona jednak bardzo kosztowna, gdyż cena w Polsce wynosi około 300 tys. zł.
Rafał jest podopiecznym fundacji „Pomóż i Ty” i wszyscy razem staramy się pozyskać fundusze na zakup protezy. Jest już wielu, którzy pomogli, więc proszę również Państwa o pomoc. SZCZĘŚCIE TO ZNACZY POMÓC I SPEŁNIĆ MARZENIA. Zapraszam do odwiedzenia strony internetowej: www.rafal.sos.pl
Prosimy o dokonywanie nawet drobnych wpłat na poniższe konto Fundacji:
Fundacja na Rzecz Osób Niewidomych i Niepełnosprawnych „Pomóż i Ty’”,
81-535 Gdynia, ul. Płocka 5A,
nr konta 63 11602202 00000000 29206273 z dopiskiem „Proteza nogi dla Rafała Stachowicza”.
To dla nas sygnał, że cenisz rzetelne dziennikarstwo jakościowe. Czytaj, oglądaj i słuchaj nas bez ograniczeń.