Drodzy Czytelnicy „Gościa”. Parę dni temu wróciłyśmy z koleżanką z dwutygodniowej podróży po Kaukazie. Odwiedziłyśmy kilka rodzin żyjących w nędzy (a takich są tysiące). W kilku domach nie było absolutnie nic do jedzenia.
Nie było też ogrzewania, bieżącej wody. Wiele rodzin mieszka od czasu trzęsienia ziemi w 1987r. w metalowych, zardzewiałych barakach. Szokujące są dane dotyczące liczby aborcji, jakie przeprowadzają tamtejsze kobiety. Apeluję o pomoc.
Pogadanki raz na rok w kościele nie wystarczą. Trzeba dotrzeć do lekarzy, kobiet, nauczycieli w ich domach i miejscach pracy, a tam docierają siostry i księża. Potrzebne są materiały w językach rosyjskim i angielskim na temat aborcji i życia dziecka od poczęcia do narodzin: fotografie, plakaty, billboardy, artykuły, świadectwa kobiet, coś, co można pokazać kobietom w szpitalu, kościele. Większość z nich nie wie, jak wygląda ich dziecko w 12. tygodniu życia. Potrzebne są też ofiary pieniężne.
Pieniądze można wpłacać na konto:
OO. DOMINIKANIE, KLASZTOR ŚW. JÓZEFA,
ul. Dominikańska 2, 02-741 Warszawa;
VOLKSWAGEN BANK direct, nr konta: 85 2130 0004 2001 0419 4064 0002, z dopiskiem: „Ofiara na potrzebujących na Kaukazie”. Potrzebni są też wolontariusze do pracy z dziećmi i najuboższymi. Konieczna znajomość języka rosyjskiego, dobrze widziany angielski.
Oto adresy, na które można wysłać materiały i dary lub napisać list: po angielsku:
Fr Anton Totonjian,
83, Ghorghanyan street,
Gy-umry, Armenia;
e-mail: anton@hovnani.net
Gruzja po polsku:
O. Paweł Dyl
Redemptor Hominis Polyclinic Anapis
414 Divisiis,
K. Temka – Tbilisi Gruzja;
e-mail: misericordiage@yahoo.it
To dla nas sygnał, że cenisz rzetelne dziennikarstwo jakościowe. Czytaj, oglądaj i słuchaj nas bez ograniczeń.
Agnieszka Dzieduszycka-Manikowska