Przeczytałem w GN nr 12/2008 wywiad z panem Wojciechem Cejrowskim. Jestem bardzo zaskoczony jego wypowiedzią na temat odchodzenia od tradycji.
Chodzi o wątek odnoszący się do Wigilii Paschalnej i procesji rezurekcyjnej. Pan Cejrowski wykazał się brakiem wiedzy na temat obchodów liturgii Triduum Paschalnego.
Wigilia Paschalna obchodzona jest w nocy i należy do Niedzieli Zmartwychwstania. W Ewangelii według św. Jana 20,1 jest mowa o przybyciu Marii Magdaleny do grobu, gdy jeszcze było ciemno. Wnioskujemy więc, że Chrystus zmartwychwstał w nocy. Ta noc upamiętnia przejście Chrystusa do życia oraz wynikającą ze chrztu naszą śmierć dla grzechu.
Św. Augustyn nazwał Wigilię Paschalną „matką wszystkich wigilii”. Jej obchodzenie jest więc starą tradycją. Natomiast procesja rezurekcyjna nie jest pamiątką poranku niedzielnego, gdy trzy Marie przyszły do grobu, ale uroczystym ogłoszeniem Zmartwychwstania. Jest częścią Wigilii Paschalnej, dlatego w coraz większej liczbie parafii jest słusznie obchodzona bezpośrednio po Mszy Wigilii Paschalnej.
To dla nas sygnał, że cenisz rzetelne dziennikarstwo jakościowe. Czytaj, oglądaj i słuchaj nas bez ograniczeń.
Maciej Cepielik