Nie trzeba jechać na Kubę

Nie trzeba jechać na Kubę, aby sfotografować kartkę z podobizną Che Guevary (a takie zdjęcie zamieszczono w rubryce „A co na to Pan Bóg?” w GN nr 41).

Takie gadżety dostępne są również w Polsce. W ofercie są też koszulki z sierpem i młotem oraz czapeczki z czerwoną gwiazdą. Propagowanie systemów oraz symboli totalitarnych jest zabronione 13. artykułem Konstytucji RP – wyegzekwowanie tego prawa wykracza jednak poza możliwości polskiego wymiaru sprawiedliwości.

W tej sytuacji na postawione w artykule o Helenie Wolińskiej (GN nr 48) retoryczne pytanie: „Czy kobieta uważana za symbol stalinowskiego bezprawia trafi wreszcie przed oblicze sądu?” wypada odpowiedzieć negatywnie. W końcu Wolińska mordowała w cieniu czerwonej gwiazdy, której wizerunek na koszulkach nie przeszkadza ministrowi sprawiedliwości.

Inną sprawą są nazwy ulic. W Sejnach mamy ulicę 22 lipca. Czego więc rząd polski chce od pani Wolińskiej, skoro sam czci Manifest PKWN – dokument zatwierdzony przez Józefa Stalina, którego założenia niezwykle gorliwie wcielała ona w życie? Czy nie lepiej, by Konsulat Litwy w Sejnach mieścił się przy ulicy generała Emila „Nila” Fieldorfa, ofiary Wolińskiej?

Dziękujemy, że z nami jesteś

To dla nas sygnał, że cenisz rzetelne dziennikarstwo jakościowe. Czytaj, oglądaj i słuchaj nas bez ograniczeń.

W subskrypcji otrzymujesz

  • Nieograniczony dostęp do:
    • wszystkich wydań on-line tygodnika „Gość Niedzielny”
    • wszystkich wydań on-line on-line magazynu „Gość Extra”
    • wszystkich wydań on-line magazynu „Historia Kościoła”
    • wszystkich wydań on-line miesięcznika „Mały Gość Niedzielny”
    • wszystkich płatnych treści publikowanych w portalu gosc.pl.
  • brak reklam na stronach;
  • Niespodzianki od redakcji.
Masz subskrypcję?
Kup wydanie papierowe lub najnowsze e-wydanie.
« 1 »
oceń artykuł Pobieranie..

Michał Pilikowski