Zapisane na później

Pobieranie listy

Nie bójmy się śpiewników

Dziękuję pani Elżbiecie Małyszko za list „Dzieci nie śpiewają” (GN 43, z 22.10.2006), który jest świadectwem zatroskania o muzykę liturgiczną w naszych świątyniach.

ks. Wiesław Hudek, Katowice

|

GN 47/2006

dodane 20.11.2006 14:31

Muzyka jest integralną częścią liturgii, stąd aktywny śpiew zgromadzenia jest bardzo ważny. Warto jednak zauważyć, że rzutniki, o których pisze autorka listu, stanowiły jedynie czasowy eksperyment, który w wielu świątyniach umożliwił szybkie wprowadzanie nowego repertuaru. W ostatnich dekadach XX wieku w Polsce istniały poważne ograniczenia w rozpowszechnianiu nowych kompozycji.

Dzisiaj warunki się zmieniły. Śpiewniki, które kodyfikują muzyczną tradycję lokalnego Kościoła, są sprawdzoną i uświęconą wielowiekową praktyką formą uczestnictwa wiernych w liturgii. Oczywiście samo używanie śpiewników domaga się konkretnych rozwiązań dostosowanych do warunków danej wspólnoty. Można np. co niedzielę dołączyć do śpiewnika karteczkę ze schematem śpiewów, co umożliwiłoby wcześniejsze odszukanie tekstów.

Taki schemat można umieścić też w gazetce parafialnej. Nie bójmy się śpiewników, których tradycja jest znacznie dłuższa niż nowe eksperymenty. Ważne, aby śpiewu uczyć tak jak dawniej, w domu, na katechezie i w kościele. Prawie na każdej Mszy obecni są nauczyciel muzyki bądź wykształcony muzyk, którzy mogliby razem z organistą kilka minut przed Eucharystią przećwiczyć jeden ze śpiewów. Systematyczność i cierpliwość wydadzą owoce. Wierzę, że wówczas i dzieci zaczną śpiewać, a śpiewniki w tym pomogą.

Dziękujemy, że z nami jesteś

To dla nas sygnał, że cenisz rzetelne dziennikarstwo jakościowe. Czytaj, oglądaj i słuchaj nas bez ograniczeń.

W subskrypcji otrzymujesz

  • Nieograniczony dostęp do:
    • wszystkich wydań on-line tygodnika „Gość Niedzielny”
    • wszystkich wydań on-line on-line magazynu „Gość Extra”
    • wszystkich wydań on-line magazynu „Historia Kościoła”
    • wszystkich wydań on-line miesięcznika „Mały Gość Niedzielny”
    • wszystkich płatnych treści publikowanych w portalu gosc.pl.
  • brak reklam na stronach;
  • Niespodzianki od redakcji.
Masz subskrypcję?
Kup wydanie papierowe lub najnowsze e-wydanie.
1 / 1
oceń artykuł Pobieranie..