Panie Franku! Przeczytałam artykuł pt. „Posłuszeństwo zastępcze” i muszę przyznać, że obudziły się we mnie pewne pytania.
Czy zachowanie Judasza nie jest symbolem określonej postawy człowieka wobec Boga? Za kilka srebrników jest w stanie sprzedać to, co do tej pory stanowiło sens jego życia, a później marnie je kończy, znajdując się w stanie całkowitego rozbicia moralnego i psychicznego
Jest wiele aspektów tego wydarzenia, których nie potrafię wciąż zrozumieć. Jeżeli Bóg ma wobec człowieka pewien zamysł, to zachowanie Judasza nie mogło go stanowić, bo przecież nie jestem w stanie uwierzyć, że Bóg może przeznaczać ludzi do czynienia zła, aby móc wykonać swój plan dobra i miłości.
To dla nas sygnał, że cenisz rzetelne dziennikarstwo jakościowe. Czytaj, oglądaj i słuchaj nas bez ograniczeń.
Magda