Autor artykułu „Ararat leży nad Wisłą” (nr 4 GN) przypomniał polskich Ormian oraz rolę, jaką odegrali w Polsce. Starsze pokolenie Polaków, szczególnie ze Wschodnich Kresów Rzeczypospolitej, pamięta polskich Ormian, którzy nie czuli się mniejszością narodową w Polsce, lecz Polakami ormiańskiego pochodzenia i byli polskimi patriotami.
W artykule czytamy, iż Ormianie „martwią się, że ich przedwojenny lwowski arcybiskup Józef Teodorowicz, wielki reformator i gorliwy polski patriota, nie znalazł miejsca spoczynku na odnowionym Cmentarzu Orląt Lwowskich”. Zapisał się on głęboko w historii polskich Ormian i w historii Polski. Jako arcypasterz diecezji był jednym z przywódców duchowych Polaków w Małopolsce Wschodniej.
W latach 1919–1922 był posłem na Sejm Ustawodawczy, a następnie senatorem. Cieszył się wielkim poważaniem nie tylko wśród polskiej hierarchii kościelnej, ale całego społeczeństwa. Gdy w 1938 roku zmarł, uczczono go godnym pogrzebem i uznano za słuszne, by jego doczesne zwłoki pochowano na Cmentarzu Orląt we Lwowie. Jego grób był otaczany wielką czcią. Gdy nad Lwowem władzę przejęli bolszewicy, przystąpiono do barbarzyńskiego bezczeszczenia Cmentarza Orląt.
Przezorni Ormianie dyskretnie zabrali z grobu, jak świętą relikwię, trumnę ze zwłokami swego arcybiskupa i złożyli w miejscu bezpiecznym. Po latach Cmentarz Orląt został odnowiony i uroczyście poświęcony. Odnowiony został też grób arcybiskupa Józefa Teodorowicza. Ormianie postanowili z powrotem złożyć w nim trumnę umiłowanego arcypasterza.
Do tej pory nie mogą tego uczynić, gdyż sprzeciwiają się temu ukraińscy urzędnicy odpowiedzialni za Cmentarz Orląt. Czy jest jakaś władza zdolna ten przykry problem rozwiązać ?
To dla nas sygnał, że cenisz rzetelne dziennikarstwo jakościowe. Czytaj, oglądaj i słuchaj nas bez ograniczeń.
o. Hieronim Warachim OFMCap , Sędziszów Małopolski