W ostatnich numerach GN pojawiają się krytyczne głosy czytelników na temat odprawiania Mszy świętej przez księży. Na pewno sporo w tym racji.
Ale popatrzmy na sprawę z obu stron. Ksiądz odprawia Eucharystię nie dla siebie, tylko dla nas i niejako wspólnie z nami. My mamy w tej liturgii uczestniczyć. Tylko, jak to nasze uczestniczenie wygląda? Ilu wiernych ani razu nie otworzy ust, ilu żuje gumę, wypluwając ją potem na posadzkę, jak przychodzimy ubrani latem? Ile razy ksiądz po słowach: „Pan z wami” sam sobie musi odpowiadać? Jakieś dwa lata temu GN ogłosił ankietę: „Jaki powinien być proboszcz?”. A jacy powinni być parafianie?!
To dla nas sygnał, że cenisz rzetelne dziennikarstwo jakościowe. Czytaj, oglądaj i słuchaj nas bez ograniczeń.
mb