Podróż jak za dawnych lat

W coraz bardziej spolaryzowanym świecie, w którym Rosja i Chiny wspólnie podważają istniejący ład, kanclerz Niemiec zorganizował wizytę jak za starych dobrych lat. Zabrał ze sobą prezesów największych niemieckich firm i pojechał do Pekinu robić „business as usual”.

Maciej Legutko

|

17.11.2022 00:00 GN 46/2022

dodane 17.11.2022 00:00

Niecałe pół dnia spędzone przez niemieckiego kanclerza w Pekinie wystarczyło do wywołania politycznej burzy. Wzmacnianie relacji z krajem będącym najważniejszym partnerem handlowym – i to czasie, gdy niemiecka gospodarka przechodzi kryzys – wydaje się racjonalne. Wszystkie inne okoliczności spotkania Scholza i Xi Jinpinga budzą jednak kontrowersje: moment wizyty, roszczenie przez Scholza prawa do reprezentowania całej Unii Europejskiej, ignorowanie fatalnych dla Niemiec skutków uzależnienia się gospodarczego od Rosji oraz zaprzeczenie umowie koalicyjnej zapowiadającej rewizję podejścia do Chin. Scholz, mimo nieodwracalnych przemian zachodzących wokół Niemiec, próbuje za wszelką cenę powrócić do stylu uprawiania polityki przez Angelę Merkel.

Dziękujemy, że z nami jesteś

To dla nas sygnał, że cenisz rzetelne dziennikarstwo jakościowe. Czytaj, oglądaj i słuchaj nas bez ograniczeń.

W subskrypcji otrzymujesz

  • Nieograniczony dostęp do:
    • wszystkich wydań on-line tygodnika „Gość Niedzielny”
    • wszystkich wydań on-line on-line magazynu „Gość Extra”
    • wszystkich wydań on-line magazynu „Historia Kościoła”
    • wszystkich wydań on-line miesięcznika „Mały Gość Niedzielny”
    • wszystkich płatnych treści publikowanych w portalu gosc.pl.
  • brak reklam na stronach;
  • Niespodzianki od redakcji.
Masz subskrypcję?
Kup wydanie papierowe lub najnowsze e-wydanie.
1 / 1
oceń artykuł Pobieranie..