Jedyny taki Władca

Jezus posiadał władzę i otwarcie to deklarował. Rozumiał ją jednak nieco inaczej niż współcześni mu ludzie i my.

Lata publicznej działalności Zbawiciela przypadają na okres, w którym Judea stanowiła jedną z najbardziej wysuniętych na wschód rzymskich prowincji. Władzę w imieniu cesarza sprawował prefekt, znacząco ograniczając rolę króla Izraela. Ziemia, na której działał Jezus, była ważnym strategicznie miejscem, skrzyżowaniem komunikacyjnych szlaków handlowych, dlatego budziła wielkie zainteresowanie cesarstwa. Jezus rzadko wypowiadał się o władzy państwowej. Podejmował ten temat, jedynie odpowiadając na wyraźnie sformułowane pytania. Nie ingerował w polityczne życie ludu znajdującego się pod okupacją. Nie pozwolił też ogłosić siebie królem i ucinał wszelkie spekulacje dotyczące politycznego wymiaru swojej misji. W utrzymaniu tego dystansu pomogło mu odwołanie się do apokaliptycznej postaci Syna Człowieczego.

Dziękujemy, że z nami jesteś

To dla nas sygnał, że cenisz rzetelne dziennikarstwo jakościowe. Czytaj, oglądaj i słuchaj nas bez ograniczeń.

W subskrypcji otrzymujesz

  • Nieograniczony dostęp do:
    • wszystkich wydań on-line tygodnika „Gość Niedzielny”
    • wszystkich wydań on-line on-line magazynu „Gość Extra”
    • wszystkich wydań on-line magazynu „Historia Kościoła”
    • wszystkich wydań on-line miesięcznika „Mały Gość Niedzielny”
    • wszystkich płatnych treści publikowanych w portalu gosc.pl.
  • brak reklam na stronach;
  • Niespodzianki od redakcji.
Masz subskrypcję?
Kup wydanie papierowe lub najnowsze e-wydanie.
« 1 »
oceń artykuł Pobieranie..

ks. Rafał Bogacki