Nie! „Amen” oznacza coś więcej. Owszem, to słowo pojawia się na końcu modlitw, pojawia się także na zakończenie Nowego Testamentu (Ap 22,20). „W języku hebrajskim »Amen« pochodzi od tego samego rdzenia, co słowo »wierzyć«. Wyraża ono trwałość, niezawodność, wierność” (KKK 1062).
Końcowe „Amen” w Credo jest więc potwierdzeniem pierwszego słowa: „wierzę”. Pisze pięknie św. Augustyn: „Niech twoje »Wyznanie wiary« będzie dla ciebie jakby zwierciadłem. Przeglądaj się w nim, by zobaczyć, czy wierzysz w to wszystko, co wypowiadasz. I każdego dnia raduj się swoją wiarą”.
Jezus Chrystus jest nazwany w Nowym Testamencie „Amen” (Ap 3,4). „Przez Niego wypowiada się nasze »Amen« Bogu na chwałę (2 Kor 1,20)”. A więc i teraz, na zakończenie naszego przeglądu „Filarów wiary”, oddajmy chwałę Bogu. Temu, który jest nieskończenie większy od tego, co wiemy i rozumiemy, niech będzie chwała.
AMEN!
To dla nas sygnał, że cenisz rzetelne dziennikarstwo jakościowe. Czytaj, oglądaj i słuchaj nas bez ograniczeń.
Warto wiedzieć