Cykl: Filary wiary Mówiąc o Bogu „Ojcze” i do Boga „Ojcze”, wyrażamy się na podobieństwo ludzkiego doświadczenia.
Nie wiemy przecież, jak naprawdę przejawia się ojcostwo w Bogu. W sensie religijnym u źródeł naszego języka, w którym zwracamy się do Boga, stoi sam Jezus. To On w ten sposób uczył nas modlitwy. Oczywiście doświadczenie bliskości z własnym ojcem, tatą wspomaga moją relację duchową z Bogiem Ojcem.
Zawsze będę pamiętał mego tatę Józefa, który choć nie afiszował się znakami pobożności, każdego dnia klękał przy łóżku i modlił się. Niekiedy zaglądałem przez uchylone drzwi do sypialni i widziałem jego pochyloną postać.
Był człowiekiem dość silnym i władczym, ale w modlitwie wyciszał się, bo chyba wiedział, że cisza niesie wiele prawd o życiu i człowieku. Dlatego też łatwiej mi mówić o Bogu silnym, wszechmocnym, ale ta moc i siła dotyczy wyłącznie miłości.
To dla nas sygnał, że cenisz rzetelne dziennikarstwo jakościowe. Czytaj, oglądaj i słuchaj nas bez ograniczeń.
mówi Ks. Jan Sochoń – filozof, teolog, poeta (Notowała Barbara Gruszka-Zych)