W najbliższą niedzielę po raz szósty będzie obchodzony Światowy Dzień Ubogich. Jałmużnik Papieski uważa, że ma on służyć temu, byśmy odnaleźli się w środku Ewangelii. Kard. Konrad Krajewski podkreśla, że taki był zamiar Papieża Franciszka, kiedy ustanawiał ten dzień. Dodaje, że Jezus od rana do wieczora zajmował się tymi, którzy byli w potrzebie.
Prefekt Dykasterii ds. Posługi Miłosierdzia, mówiąc o Dniu Ubogich, zauważa związek łączący tę okoliczność z dzisiejszym wspomnieniem św. Marcina z Tours.
Kard. Krajewski – każdy ubogi jest Jezusem dzisiaj
„Ten młody żołnierz przy wjeździe do miasta zobaczył bezdomnego. Dał mu cześć swojej opończy, swojego ubioru. Był człowiekiem niewierzącym. W najbliższą noc ukazał mu się Jezus, ubrany w tę opończę, w ten płaszcz, czyli to, co uczynił, to uczynił dla Jezusa i Jezusowi. Dlaczego mówię, że jesteśmy w środku Ewangelii, ponieważ to Jezus mówi dzisiaj: to, co uczyniliście jednemu z braci moich najmniejszych, Mnieście uczynili. Ten młody żołnierz nie wiedząc o tym, przyodział Jezusa i po to jest ten dzień, żebyśmy wiedzieli, że wszystko, co czynimy względem drugiego człowieka, gdy idziemy go odwiedzić w szpitalu, gdy dajemy mu strawę, gdy pomagamy mu wprawić zęby, kupić okulary, wyjść z bezdomności, robimy to wobec samego Jezusa – zaznaczył kard. Krajewski. - Jeśli ktoś do tego dojdzie, to jest w środku Ewangelii. Robi dokładnie to samo, co robił Jezus w czasie swojego pobytu na ziemi. On od rana do wieczora pomagał drugiemu człowiekowi, a przez to pomagał mu także odnaleźć Boga.“
Krzysztof Ołdakowski SJ