Zapisane na później

Pobieranie listy

Rycerski ideał

'Święty Marcin dzielący swój płaszcz', olej na desce, ok. 1618 r., kościół St. Martin, Zaventem

Leszek Śliwa

|

GN 45/2006

dodane 02.11.2006 13:27

Święty Marcin był synem rzymskiego legionisty. Z woli ojca sam również obrał stan żołnierski. W roku 338 legion, w którym służył przeniesiono do Galii, w okolice miasta Amiens. Historię, która tam się wydarzyła, opisał w „Złotej legendzie” żyjący w XIII wieku dominikanin, Jakub de Voragine: „Pewnego zimowego dnia św. Marcin, przejeżdżając przez bramę Amiens, spotkał jakiegoś biedaka, który był nagi i nie dostał jeszcze od nikogo jałmużny.

Zrozumiał tedy Marcin, że to on właśnie powinien pomóc biedakowi, wyciągnął więc miecz i rozciął na dwoje płaszcz, który miał na sobie. Następnie oddał biednemu jedną część, a drugą okrył się znowu. Następnej nocy ukazał mu się Chrystus, ubrany w tę część jego płaszcza, którą dał biednemu i tak rzekł do aniołów, którzy Go otaczali: »W tę szatę ubrał mnie Marcin, który jeszcze jest katechumenem!«”.

Ta z pozoru błaha opowieść niesłychanie poruszyła wyobraźnię artystów. Od XIII do XVII wieku powstało wiele rzeźb i obrazów, przedstawiających świętego jako żołnierza na białym koniu, dzielącego się z żebrakiem swym płaszczem.

Tajemnica popularności tej historii kryła się być może w tym, że wielu zamawiających dzieła sztuki było rycerzami. Ideał świętego rycerza, wspomagającego biedaków był zapewne im bliski. Nie wymagał też takiego heroizmu w naśladowaniu jak los męczennika.

Charakterystyczne, że prawie zawsze św. Marcin ubrany jest według najnowszej mody, współczesnej malarzowi. Tak też jest na obrazie van Dycka. Młody szlachcic rozcina płaszcz siedemnastowiecznym rapierem. Ostrze wyznacza przy okazji linię ukośną, łączącą przedstawione osoby i nadającą kompozycji dynamikę.

Dziękujemy, że z nami jesteś

To dla nas sygnał, że cenisz rzetelne dziennikarstwo jakościowe. Czytaj, oglądaj i słuchaj nas bez ograniczeń.

W subskrypcji otrzymujesz

  • Nieograniczony dostęp do:
    • wszystkich wydań on-line tygodnika „Gość Niedzielny”
    • wszystkich wydań on-line on-line magazynu „Gość Extra”
    • wszystkich wydań on-line magazynu „Historia Kościoła”
    • wszystkich wydań on-line miesięcznika „Mały Gość Niedzielny”
    • wszystkich płatnych treści publikowanych w portalu gosc.pl.
  • brak reklam na stronach;
  • Niespodzianki od redakcji.
Masz subskrypcję?
Kup wydanie papierowe lub najnowsze e-wydanie.
1 / 1
oceń artykuł Pobieranie..

Leszek Śliwa

Zastępca sekretarza redakcji „Gościa Niedzielnego”

Prowadzi stałą rubrykę, w której analizuje malarstwo religijne. Ukończył historię oraz kulturoznawstwo (specjalizacja filmoznawcza) na Uniwersytecie Śląskim. Przez rok uczył historii w liceum. Przez 10 lat pracował w „Gazecie Wyborczej”, najpierw jako dziennikarz sportowy, a potem jako kierownik działu kultury w oddziale katowickim. W „Gościu Niedzielnym” pracuje od 2002 r. Autor książki poświęconej papieżowi Franciszkowi „Franciszek. Papież z końca świata” oraz książki „Jezus. Opowieść na płótnach wielkich mistrzów”, także współautor dwóch innych książek poświęconych malarstwu i kilku tomów „Piłkarskiej Encyklopedii Fuji”. Jego obszar specjalizacji to historia, historia sztuki, dawna broń, film, sport oraz wszystko, co jest związane z Hiszpanią.

Kontakt:
leszek.sliwa@gosc.pl
Więcej artykułów Leszka Śliwy