Joszko Broda, góral z Istebnej, ceniony muzyk, mieszka pod Lublinem
Wielka Sobota z mojego dzieciństwa kojarzy mi się przede wszystkim z porządkami i święconką. Odkąd przeżywam święta we wspólnocie neokatechumenalnej, Wielka Sobota jest dla mnie momentem przeżywania męki Jezusa Chrystusa w głębszym wymiarze.
Po raz pierwszy spotkałem się z całkowitym postem, który trwa od godz. 15.00 w Wielki Piątek, czyli od godziny śmierci Chrystusa, aż do Eucharystii podczas czuwania w Noc Paschalną.
Eucharystia jest wtedy pierwszym pokarmem, który spożywamy. Poza tym w Wielką Sobotę święcimy po-karmy i pokazuję w tym czasie moim synom grób Chrystusa, który jest w kościele.
Ważne jest, żeby dzieci wiedziały, o co chodzi w tych świętach. Żeby to nie były dla nich jedynie puste rytuały…
To dla nas sygnał, że cenisz rzetelne dziennikarstwo jakościowe. Czytaj, oglądaj i słuchaj nas bez ograniczeń.
not. mj