Treść dokumentu roboczego na kontynentalny etap Synodu Biskupów jest wyraźnym świadectwem trwającego w Kościele procesu – powiedział podczas jego prezentacji sekretarz generalny synodu. Nadesłane do Watykanu syntezy świadczą o tym, że tam, gdzie konsultacje miały miejsce, przyniosły obfite owoce – dodał kard. Mario Grech.
Przyznał on, że redaktorzy dokumentu byli zaskoczeni szczególną zbieżnością w wielu punktach wypowiedzi pochodzących z bardzo różnych kontekstów kościelnych i kulturowych. Lud Boży pozostaje zgodny co do tego, że Kościół wymaga dziś głębokiej odnowy – dodał maltański purpurat.
„Etap kontynentalny stanowi kolejny moment rozeznania, w którym siedem zgromadzeń kontynentalnych będzie mogło ocenić, czy i na ile otrzymany przez nie dokument odpowiada życiu i oczekiwaniom Kościołów na ich kontynencie. Aby zapewnić organiczność tego etapu w procesie synodalnym, zgromadzenia kontynentalne muszą być również związane z dynamiką proroctwa-rozpoznawania. Może to nastąpić jedynie poprzez powrót dokumentu do podmiotu proroctwa, czyli do Ludu Bożego żyjącego w Kościołach partykularnych. Taki wybór nie odpowiada kryterium organizacyjnemu, lecz zasadzie synodalnej: przesłanie dokumentu biskupom w Kościołach partykularnych zwraca Ludowi Bożemu owoce procesu zapoczątkowanego przez konsultacje w Kościołach partykularnych. Jeśli rzeczywiście potrafimy rozpoznać, co Duch mówi do Kościoła, słuchając Ludu Bożego, to temu Ludowi żyjącemu w Kościołach musimy zwrócić ten dokument. Dobrze by było, aby każdy Kościół czytał ów tekst z szerokim zaangażowaniem Ludu Bożego” - oświadczył kard. Grech.
Kard. Grech: synodalność jest lekarstwem na chorobę klerykalizmu