Zgrzytają murarskie kielnie. Tłum ludzi, księża w ornatach i biskup Jan patrzą, jak robotnicy zamurowują żywcem 46-letnią kobietę.
Na dodatek zamurowują ją w kościele. Jest 2 maja 1393 roku. A dzieje się to w państwie krzyżackim, w Kwidzynie.
Warstw cegieł przybywa. Kobieta w środku jest coraz mniej widoczna. Ma na imię Dorota i pochodzi ze wsi Mątowy Wielkie. Najciekawsze jest jednak to, że nie wygląda na przerażoną. A to dlatego, że jest zamurowywana na swoją gorącą prośbę.
Żywcem zamurowana
Dzisiaj Dorota z Mątowów jest błogosławioną, a także jedną z patronek Pomorza, kobiet i matek. – To prawdopodobnie jest ta cela, w której przez czternaście miesięcy żyła błogosławiona Dorota – pokazuje Tomasz Karcz, przewodnik po katedrze w Kwidzynie. Stoi pośrodku ciemnego pomieszczenia. – W czasach Doroty były tu trzy okienka. Jedno w stronę kościoła, przez które codziennie przyjmowała Komunię. Drugie w stronę nieba, przez które składała ręce. I trzecie w stronę cmentarza, przez które rozmawiała z przychodzącymi do niej ludźmi – dodaje.
Czy robotnicy zamurowali Dorotę w tej celi, czy o kilkanaście metrów dalej? Po 612 latach trudno ustalić takie szczegóły. – Ważne jest, że te mury ją pamiętają – podkreśla Tomasz Karcz.
Te mury pamiętają wiele niesamowitych historii.
Krzyżak nie łajdak
Kiedyś ten ogromny kościół św. Jana był katedrą nieistniejącej już diecezji pomezańskiej. Dzisiaj Kwidzyn należy do diecezji elbląskiej.
Do kościoła przylega potężny zamek. Wznieśli go kanonicy z katedralnej kapituły. Jednak choć Kwidzyn należał do państwa Krzyżaków, rządzili nim biskupi. Płacili tylko rycerzom w białych płaszczach podatki. – Biskup oddawał Krzyżakom dwie trzecie zebranych podatków. Ale za to władał obszarem zbliżonym do dawnego województwa elbląskiego! – mówi dr Antoni Pawłowski, kierownik muzeum w Kwidzynie. – Jednak czasem Krzyżacy zabierali biskupowi wszystko, nawet naczynia liturgiczne – dodaje.
To dla nas sygnał, że cenisz rzetelne dziennikarstwo jakościowe. Czytaj, oglądaj i słuchaj nas bez ograniczeń.
Przemysław Kucharczak