Nie wiesz, co znaczy powtarzane w telewizji trudne słowo, albo kim jest osoba, o której ciągle mówią twoi znajomi? Sprawdź w Wikipedii.
Korzystają z niej uczniowie, dziennikarze, urzędnicy. Skorzystał nawet prezydent, przygotowując się do konferencji prasowej na temat Rady Bezpieczeństwa Narodowego, Choć akurat w tym przypadku powinien szukać bardziej wiarygodnego źródła informacji. Bo Wikipedia, co prawda, jest kopalnią wiedzy, ale często powierzchownej i wymagającej dodatkowego sprawdzenia.
Pisz encyklopedię
Kiedyś encyklopedie redagował zespół ekspertów z poszczególnych dziedzin. Odkąd istnieje Wikipedia, autorem dowolnego hasła może zostać każdy. 14 milionów haseł w 272 językach – to rzeczywiście imponujący wynik. Tyle że z jakością tych haseł bywa różnie. Czym jest Wikipedia, która właśnie obchodzi swoje dziesiąte urodziny? To internetowa encyklopedia działająca na zasadzie otwartej treści. Każdy odwiedzający stronę www.wikipedia.org może stworzyć własny artykuł hasłowy albo zmieniać to, co wcześniej napisali inni. Oczywiście nie znaczy to, że nikt nowych wpisów nie weryfikuje – czuwają nad tym administratorzy i pozostali użytkownicy, którzy zgłaszają nadużycia. Aby edytor mógł zdobyć uprawnienia administratora, musi najpierw swoją aktywnością w Wikipedii zapracować na zaufanie społeczności. Jednak nawet odwiedzając stronę po raz pierwszy, możemy zaproponować własną definicję lub dołożyć swoją cegiełkę do już zamieszczonych informacji. Stare wersje definicji nie ulegają zniszczeniu, więc bardziej dociekliwi użytkownicy, obserwując historię hasła, sami wyrobią sobie zdanie, która z wersji jest najbliższa prawdy.
Wikipedia narodziła się 15 stycznia 2001 roku jako projekt pomocniczy nieistniejącej już Nupedii, która również była encyklopedią internetową tworzoną przez użytkowników. Różnica polegała na tym, że artykuły hasłowe dokładnie sprawdzała i recenzowała grupa ekspertów. Gdy jednak projekt osiągnął większe rozmiary, proces potwierdzania wiarygodności artykułów okazał się zbyt powolny i trzeba było uprościć procedurę. Firma Bomis, pomysłodawca Nupedii, zdecydowała się na eksperyment oparty na oprogramowaniu MediaWiki (nazwa pochodzi od hawajskiego słowa wiki, które znaczy tyle co: szybko, w pośpiechu). Tym samym oddała sprawdzanie haseł w ręce samych użytkowników. „Nie, nie jest to propozycja nieprzemyślana. Jest to idea dodania małej funkcji do Nupedii” – pisał wówczas Larry Sanger, jej redaktor naczelny. Ta „mała funkcja” tak się jednak rozrosła, że sama Nupedia okazała się już niepotrzebna.
To dla nas sygnał, że cenisz rzetelne dziennikarstwo jakościowe. Czytaj, oglądaj i słuchaj nas bez ograniczeń.
Szymon Babuchowski