W miniony czwartek metropolita łódzki abp Grzegorz Ryś wraz z nieliczną ekumeniczną delegacją osób świeckich i duchownych różnych Kościołów wziął udział w prywatnym spotkaniu z Ojcem Świętym Franciszkiem. Organizatorem spotkania był Giovanni Traettino, pastor jednego z wolnych Kościołów we Włoszech.
Jak podkreśla abp Ryś, było to dwugodzinne spotkanie, w czasie którego Ojciec Święty odpowiadał na pytania, które stawiali mu zaproszeni goście.
Metropolita łódzki dzieląc się refleksją po spotkaniu z Ojcem Świętym powiedział między innymi: Ojciec Święty Franciszek wskazał na ekumenizm, który tworzy rodzaj sakramentu braterstwa chrześcijan. Natomiast sakrament braterstwa Franciszek przeciwstawił odruchom prozelityzmu – bracia wędrują razem, nie kradnąc sobie nawzajem członków swoich Kościołów. Prozelityzm nazwał Papież trucizną ewangelizacji. Trucizna sięga bardzo daleko, bo w tendencji prozelitycznej nam się wydaje, że my nawracamy ludzi. Tu jest największy problem: myślę, że ja jestem sprawcą czyjegoś nawrócenia – relacjonował abp Ryś.
Nawiązał też do pojawiających się często pytań o ewangelizację podejmowaną razem z innymi Kościołami i o sytuacje, gdy w wyniku takich działań wierni wstępują do Kościoła, który nie jest kościołem katolickim. – Ojciec Święty powiedział, że jeśli ktoś nawracając się wchodzi do jakiegoś Kościoła, to nie jest to moment, aby z nim debatować. Podkreślił, że nie jest to relatywizm ale akceptacja czyjejś historii. Ktoś może mieć taką historię – historię tworzoną przez Ducha Świętego. Zamiast żałować to trzeba się cieszyć, że ten człowiek jest w Domu, którym jest jeden, święty, powszechny i apostolski Kościół – mówił abp Ryś cytując Ojca Świętego.
Papież Franciszek zwrócił uwagę również na ekumenizm ducha. To jedność między chrześcijanami, którą tworzy wprost Duch Święty. – „Duch Święty jest wolny – podkreślał Ojciec Święty – a my dość często jesteśmy ograniczeni w rozumieniu Jego działania”. Jak powołujemy się na określenie "ekumenizm ducha", to wzywa nas to do głębokiej pokory, żeby za Duchem Świętym nadążać – tłumaczył abp Ryś.
Zobacz też:
Jak zauważa metropolita łódzki, ostatnią myślą było pytanie o powołania, a dokładnie o spadek liczby powołań. Ojciec Święty odpowiedział, że trzeba się zastanowić się nad tym, co robimy z powołaniami, które Duch Święty nam daje. W jak sposób je przyjmujemy i w jaki sposób o nie dbamy. Zwrócił tez uwagę, że pierwszym kryzysem, jakiego doświadczamy w Europie w kontekście powołań, to kryzys życia rodzinnego. Nie mamy rodzin, a jeśli mamy, to z jednym dzieckiem – zauważył papież.
Wśród wielu pytań zadawanych Ojcu Świętemu pojawiło się i to: Jak postrzega Kościół w Polsce? Jak relacjonuje metropolita łódzki, papież dość długo się zastanawiał. Najpierw powiedział, że jest to Kościół, który ma piękną historię, że ma pięknych świętych dawnych i obecnych, a na końcu powiedział, że Kościół w Polsce to jest Kościół, który jest na dobrej drodze nawrócenia. Jednym z elementów tego nawrócenia jest to, że powoli wyzwala się z klerykalizmu.
Metropolita łódzki podzielił się swoimi refleksjami ze spotkania z Ojcem Świętym Franciszkiem podczas dzisiejszej inauguracji trzeciej edycji Ekumenicznej Szkoły Biblijnej w Łodzi.